"Klan": Czesia i Darek ustalą warunki swojego rozwodu!
Czesia (Anna Powierza) zaproponuje Darkowi (Dariusz Lewandowski), żeby - skoro podjęli już decyzję o rozstaniu - omówili warunki swojego rozwodu. - Chcesz rozwodu, to będziesz go miała, ale z orzeczeniem o twojej winie - Kurzawski jasno postawi sprawę.
Czesia zwierzy się Grażynce (Małgorzata Ostrowska-Królikowska), że nigdy nie zgodzi się przyznać przed sądem do tego, że jest winna rozpadowi jej małżeństwa.
- W końcu... jak byśmy chcieli szukać winnego, to by się okazało, że Darek ma więcej za uszami niż ja, więc to też nie w jego interesie - stwierdzi i doda, że zależy jej na szybkim rozwodzie za obopólną zgodą.
Kiedy jednak Czesława zaproponuje mężowi, by porozmawiali o tym, na jakich warunkach się rozwiodą, okaże się, że Kurzawski nie zamierza pójść jej na rękę i chce, by sąd orzekł, iż rozstali się, bo ona zdradziła go z innym mężczyzną. Wprost powie żonie, że nigdy nie wybaczy jej tego, że uległa Cebuli (Marcin Błaszak).
- I Ania zostaje przy mnie - doda.
- Nie ma mowy! - oburzy się Kurzawska.
- To moja córka! Tylko moja! - przypomni jej Darek.
Czesia natychmiast przystąpi do ataku. Wykrzyczy mężowi prosto w twarz, że przecież też ma jakieś prawa do Ani (Marta Rostkowska).
- Już nie pamiętasz, komu zależało żebyś to ty się nią zajmował? A nie siostra jej ojczyma? No komu? Gdyby nie ja - to dzisiaj Ania by ciebie nie znała - powie.
- W takim razie... sąd zdecyduje, z kim zostanie dziecko - stwierdzi Kurzawski, nie zdając sobie sprawy z tego, że Ania właśnie wróciła do domu i, stojąc bez ruchu w przedpokoju, przysłuchuje się jego kłótni z żoną.
Następnego dnia Czesia znów spotka się z ciotką. Opowie jej o żądaniach Darka.
- Czy on zwariował? Nie róbcie tego... Dogadajcie się - przejmie się Grażynka.
- Myśli ciocia, że ja nie chcę? Próbowałam go przekonać... Nic dla niego się nie liczy! Skąd mam wiedzieć, czy nie każe mi się wynieść z domu? - westchnie Kurzawska.
- Chyba muszę poszukać dobrego adwokata - doda po chwili.
Tymczasem Darek napisze pozew rozwodowy, ale zwlekać będzie ze złożeniem go w sądzie. Dojdzie do wniosku, że powinien jednak jeszcze raz przemyśleć, czy chce rozwiązać swe małżeństwo z Czesią...