"Klan": Chojnicki zacznie coraz częściej zaglądać do kieliszka i zapijać smutki!
Kolejne wezwanie do zapłaty, widmo bankructwa, problemy ze zdobyciem inwestorów... Kłopoty, w jakie wpadnie firma Chojnickiego (Andrzej Grabarczyk), doprowadzą Jerzego na skraj załamania nerwowego i sprawią, że - zamiast walczyć o przetrwanie - zacznie zapijać smutki.
W 2971. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 w piątek 9 września o godzinie 18.00) Elżbieta (Barbara Bursztynowicz) po powrocie do domu zastanie męża w wisielczym nastroju i z kieliszkiem w dłoni... Stojąca na stole do połowy opróżniona butelka z mocnym trunkiem świadczyć będzie o tym, że Jerzy popija w samotności już od jakiegoś czasu i z pewnością ma we krwi sporo alkoholu!
- Co to za okazja? - zapyta Elżbieta, patrząc na butelkę.
- Co? A, to...! Świętuję dzień życiowego nieudacznika - wybełkocze Jurek i naleje sobie kolejny kieliszek.
- To nie twoje święto - usłyszy i spojrzy na żonę zamglonym wzrokiem, po czym powie jej, że uważa, iż jednak jest nieudacznikiem, bo wszystko, za co się zabierze, udaje mu się skutecznie... spierniczyć.
- Do tej pory, nawet jak ci się coś nie udawało, to wstawałeś, otrzepywałeś się i szedłeś dalej - Ela postanowi postawić Jerzego do pionu, ale on tylko westchnie ciężko i powie:
- Teraz już nie mam na to siły... Chyba powoli czas na emeryturę!
Elżbieta, nie wiedząc, jak przemówić mężowi do rozsądku i pocieszyć go, stwierdzi, że przecież wyszło mu w życiu mnóstwo rzeczy, a fakt, że raz - i to nie z własnej winy - poniósł porażkę, nie może przekreślić wszystkich jego dotychczasowych osiągnięć.
- Poradzimy sobie z tym! Najważniejsze, że jesteśmy rodziną i się wspieramy - wyszepcze Jurkowi do ucha.
- Jesteś moim aniołem! - odpowie jej Chojnicki i... chwyci za kieliszek, by wypić zdrowie żony!
Zaniepokojona stanem męża Ela wstanie i zabierze mu butelkę.
- Jako twój anioł stróż nie powinnam ci pozwolić już więcej pić. Wieńcówka, dwa zawały na koncie... - przypomni Jurkowi.
Czy Elżbieta przekona Jerzego, że alkohol nie pomoże mu rozwiązać problemów, a wręcz może przysporzyć mu kolejnych kłopotów?