"Klan": Były kochanek Zyty uratuje firmę Chojnickiego?

Zyta, choć zmartwi ją wiadomość o tym, że jej przeprowadzka do nowego domu stanęła pod znakiem zapytania, nie będzie miała zamiaru czekać na rozwój wypadków bezczynnie.

- Mówiłeś, że deweloper stracił płynność finansową, więc potrzebny jest nowy inwestor - powie Michałowi i niespodziewanie zaproponuje, by został nim jej były kochanek, czyli Rutka (Zbigniew Suszyński)!

- Ma za sobą sporo inwestycji budowlanych, ma doświadczenie i jest poniekąd wspólnikiem w Akademii Niemowlaka... A co ważniejsze: ma pieniądze! - zacznie przekonywać męża do swego pomysłu.

- Wiesz, co ja o nim myślę? - zapyta Michał, nie kryjąc, że wolałby na zawsze zapomnieć o Igorze.

- Lepiej pomyśl, że ten facet może uratować nie tylko nasze pieniądze, ale i firmę twojego ojca - Kinga wysunie argument nie do pobicia.

Po chwili namysłu Michał obieca jej, że porozmawia z ojcem i jemu pozostawi decyzję, czy warto robić interesy z Rutką.

- Zyta wymyśliła, że załatwi nam dzianego inwestora - powie potem Jerzemu (Andrzej Grabarczyk), dodając, że zna owego inwestora z najgorszej strony.

- Pieniądze nie śmierdzą, Michał. Może to jest jakieś rozwiązanie - stwierdzi Chojnicki, gdy zda sobie sprawę, że być może od Rutki zależy przyszłość jego firmy.

- Ale przecież ten drań o mały włos nie rozwalił mi małżeństwa! - krzyknie Michał.

- Pieniądze skądś musimy wytrzasnąć, inaczej wszystkie te nasze wysiłki cholera weźmie. I ani domu, ani kasy nie zobaczymy. Czasem trzeba schować dumę do kieszeni i robić co trzeba - zacznie przekonywać go ojciec.

Czy Michałowi uda się przekonać Jerzego, by nie proponował jednak Rutce wspólnych interesów? Jakich argumentów użyje, by ojciec zapomniał o pomyśle Zyty?

Odpowiedź na te pytania poznamy 31 sierpnia, kiedy TVP1 rozpocznie emisję 2964. odcinka "Klanu". Przypominamy, że "Klan" wraca na antenę Jedynki już 29 sierpnia.