"Klan": Anna Powierza świętuje 40. urodziny w cieniu osobistej tragedii...

- Serce mi pęka, boli okrutnie, mamuniu, nie mam pojęcia, jak sobie bez Ciebie poradzę. Nigdy już nikt nie powie mi "załóż czapkę", bo wieje wiatr, ani nie każe się uczesać mimo tego, że mam już czterdzieści lat i doskonale wiem, kiedy trzeba to robić.

Nikt nie będzie wierzył we mnie mimo wszystko i najbardziej... - napisała Anna Powierza na Facebooku kilka dni przed swymi 40. urodzinami.

Aktorka we wzruszającym wpisie pożegnała ukochaną, zmarłą przedwcześnie mamę. Po raz pierwszy w życiu świętować będzie urodziny i święta Bożego Narodzenia bez niej...

Mama była jej najlepszą przyjaciółką, osobą, której bezgranicznie ufała i którą kochała nade wszystko.

Anna Powierza wspomina, że kiedy jako 14-letnia dziewczyna dostała rolę w serialu i filmie "Panna z mokrą głową", jej mama bardzo się bała, że zachłyśnie się aktorstwem i opuści w nauce.

- Bała się też rozczarowań... Że po pierwszych rolach nie zdarzą się następne i że będę to boleśnie przeżywała. Na szczęście tak się nie stało - mówiła w wywiadzie.

Niespełna rok po debiucie Anna Powierza miała już na swoim koncie udział w trzech serialach, trzech filmach i dwóch spektaklach Teatru Telewizji. W 1996 roku - kilka miesięcy przed swymi osiemnastymi urodzinami - dostała rolę-marzenie. Andrzej Wajda zaproponował jej, by wcieliła się w Ewę w "Pannie Nikt". Półtora roku później dołączyła do obsady "Klanu". Rola Czesi przyniosła jej ogromną popularność.

Anna Powierza nie kryje, że nigdy nie zamierzała studiować aktorstwa. Uznała, że skoro gra w serialach i filmach bez dyplomu ukończenia szkoły teatralnej, to znaczy, że ów dyplom nie jest jej do niczego potrzebny. Po maturze zdecydowała się na studia filozoficzne.

Jest absolwentką warszawskiego Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Odtwórczyni roli Czesi w "Klanie" skończyła też logopedię i od kilku lat prowadzi własny gabinet i uczy poprawnej wymowy dzieci, które... grają w serialach. Aktorka pisze też książki - jest autorką powieści "Jak zostać sławną", dwóch poradników dla osób chcących skutecznie pozbyć się nadwagi oraz książeczki dla dzieci "Moje małe Ciacho".

Każdą wolną od pracy chwilę Anna Powierza poświęca swej córce, która jest jej oczkiem w głowie. Mówi, że rola mamy jest najpiękniejszą, jaką dostała od losu. Czteroletnia Helenka była też ulubienicą zmarłej na początku grudnia babci...

18 grudnia Anna Powierza zdmuchnie 40 świeczek na urodzinowym torcie.