Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Klan": Anna Powierza czeka, aż świat znów będzie normalny

Anna Powierza, czyli Czesia Kurzawska z "Klanu", nie najlepiej znosi przymusowy urlop. Aktorka boi się, że świat po pandemii nigdy już nie będzie taki sam... - Brak pracy i niepewność, co będzie, spędza mi sen z powiek - mówi i dodaje, że pocieszające jest tylko to, iż - przebywając w domu - lepiej samą siebie poznaje.

Anna Powierza już ponad miesiąc całe dnie spędza w domu w towarzystwie 6-letniej córki, która - podobnie jak ona - źle znosi izolację.

- Widzę, że jest jej ciężko. Brakuje jej przedszkola, rówieśników, kontaktu z babcią i bliskości z tatą - wyznała aktorka w wywiadzie.

Gwiazda "Klanu" żartuje, że podczas miesięcznej kwarantanny została mistrzynią w... przegrywaniu w gry planszowe, karciane i zręcznościowe oraz w organizowaniu córce zajęć i zabaw, które nie rujnują domu i wymagają jedynie minimalnego zaangażowania rodzica.

Reklama

Anna Powierza, choć jest przerażona tym, co może jej - jako aktorce - przynieść przyszłość, docenia pozytywne strony życia w odosobnieniu.

- Ludzie przestali koncentrować się tylko na sobie, odkrywają wewnątrz siebie dobro i chęć niesienia pomocy innym - twierdzi.

- My z córką mamy siebie teraz przez okrągłą dobę, co się wcześniej nie zdarzało. Razem sprzątamy, gotujemy, wymyłyśmy okna - zdradziła w rozmowie z "Twoim Imperium".

Odtwórczyni roli Czesi w "Klanie" przyznaje też, że im dłużej sama ze sobą przebywa, tym lepiej samą siebie poznaje.

- Brak pędu i natłoku zajęć spowodował, że więcej czasu spędzam ze swoimi myślami - mówi.

- Okazało się, że lubię gotować, oraz że w starym kartonie nie wiem, po co, ale ciągle przechowuję ciuchy z liceum - napisała na Instagramie.

- Wcześniej nie zwróciłam na to uwagi, ale... mam jakieś nowe zmarszczki. I szok! Odrosty odsłoniły nieprawdopodobny fakt, że mam już gdzieniegdzie siwe włosy! Na szczęście z charakteru okazuję się być dość przyjemna  - oznajmiła fanom obserwującym ją w mediach społecznościowych.

Aktorka bardzo chciałaby, żeby świat jak najszybciej wrócił do normalności. Liczy na to, że wkrótce wróci na plan "Klanu" i na scenę.

- Już na zawsze czas podzielił się na ten PRZED koronawirusem i ten Z koronawirusem. Obyśmy szybko dotarli do dni PO koronawirusie - napisała na swej tablicy na Facebooku.


Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy