Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Klan": Agnieszka pożegna się z posadą wiceministra

Agnieszka (Paulina Holtz) wreszcie dostanie zgodę ministra na odejście z pracy, choć przełożony zapewni ją, że może jeszcze wycofać swą dymisję. Tymczasem powodami rezygnacji Agi z posady wiceministra zainteresuje się dziennikarka brukowca...

W 3025. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 we wtorek 29 listopada o godzinie 18.00) Agnieszka zostanie wezwana do ministra, który - jak się okaże - podjął decyzję w sprawie jej odejścia z pracy i chce z nią o tym porozmawiać osobiście.

- Już jedną rozmowę z ministrem odbyłam. Jak mu zaniosłam moją rezygnację i podanie o zwolnienie, to chciał mieć czas do namysłu - powie Agnieszka Januszowi (Michał Lesień-Głowacki).

- Swoje powiedziałaś, napisałaś. Teraz powiedz, że chcesz tylko poznać warunki na jakich jest skłonny przyjąć twoją rezygnację - poradzi jej ukochany i doda, że przecież minister nie może nie pozwolić jej odejść.

Reklama

- Co najwyżej trochę to opóźni... Ale na pewno uda się wam dojść do porozumienia - stwierdzi Sokołowski i obieca trzymać kciuki za żonę.

Tego samego dnia wieczorem, gdy Agnieszka wróci z pracy, zobaczy stojące na stoliku kieliszki i otwartą butelkę wina oraz przygotowaną dla niej przez męża kąpiel.

- Pomyślałem sobie, że gorąca kąpiel z relaksującymi dodatkami dobrze ci zrobi - uśmiechnie się do niej Janusz.

- Prawie zupełnie się odstresowałam. Zwalnianie się z pracy to nie jest nic sympatycznego - stwierdzi Agnieszka i zrelacjonuje Sokołowskiemu swą rozmowę z ministrem.

- Umówiliśmy się, że pracuję do końca roku - powie.

- Nie próbował cię zatrzymać? - zapyta Janusz.

- Powiedział, że żałuje i że jeśli zmienię zdanie, to będzie mu bardzo miło i potraktujemy całe to wydarzenie jako niebyłe... Ale zbyt dużo czasu zajęło mi podejmowanie tej decyzji, żebym miała zmieniać zdanie - usłyszy w odpowiedzi.

Rozmowę Agnieszki i Janusza przerwie dźwięk dzwoniącego telefonu. Okaże się, że dziennikarka "Brukowej" już dowiedziała się o odejściu Agi z ministerstwa i chce uzyskać od niej komentarz w tej sprawie. Kaśka (Marta Król) za wszelką cenę będzie chciała poznać powody rezygnacji Agnieszki z pracy, myśląc, że musiało stać się coś naprawdę złego między nią a ministrem, skoro zdecydowała się odejść...

- Kaśka, to nie jest temat nawet na ostatnią stronę... Nikt mnie nie molestował, nie zostałam też przyłapana na niczym! Po prostu odchodzę! I koniec! Kropka! Nie doszukuj się tu sensacji - usłyszy dziennikarka.

Następnego dnia Agnieszka zobaczy w gazecie swoje zdjęcie i przeczyta, że za jej dymisją stoi... lobby autostradowe, z którym zadarła, pełniąc funkcję wiceministra. Czy zdecyduje się zdementować informacje opublikowane przez Kaśkę w "Brukowej"?

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy