"Klan": Agnieszka Kaczorowska chciałaby zagrać... diablicę!

- Czy dziewczyna o delikatnej urodzie nie może zagrać diablicy? Marzę o takim wyzwaniu! - powiedziała Agnieszka Kaczorowska w wywiadzie, pytana o jej największe aktorskie marzenie.

- Chciałabym zagrać czarny charakter - mówi mistrzyni tanga, rumby i walca.

Choć Agnieszka Kaczorowska pracuje jako aktorka już od 16 lat, jej dorobek to zaledwie... jedna rola. Serialowa Bożenka z "Klanu" dała jej ogromną popularność i sprawiła, że o jej tanecznych sukcesach dowiedziała się cała Polska. Gdyby nie Bożenka, o zwycięstwach Agnieszki w międzynarodowych turniejach wiedzieliby jedynie pasjonaci tańca towarzyskiego...

Gdyby nie Bożenka, Agnieszka być może nie zostałaby gwiazdą polsatowskiego programu "Dancing with the Stars"!

Agnieszka Kaczorowska marzyła kiedyś, by zdobyć dyplom Akademii Teatralnej, ale podczas egzaminów nie rzuciła komisji rekrutującej kandydatów na aktorów na kolana. Fakt, że nie dostała indeksu, nie przeszkadza jej jednak wciąż marzyć o wspaniałych rolach w świetnych produkcjach.

- Bardzo chciałabym zagrać w filmie o tańcu, pokazać, jakie wiążą się z tym dramaty i cierpienia młodych ludzi. Ile trzeba pracować, by na chwilę wystąpić na scenie - zwierzyła się w rozmowie z magazynem "Gala".

Choć Agnieszka Kaczorowska robi wszystko, by zerwać z wizerunkiem naiwnej Bożenki z "Klanu", milionom telewidzów kojarzy się właśnie z tą postacią. Niewykluczone jednak, że już wkrótce się to zmieni, bo Agnieszka to osoba konsekwentnie realizująca swe marzenia.

- Jest we mnie wiele skrajności. Chcę pokazać, że mogę, jeśli zmyję makijaż i zwiążę włosy w kucyk, zagrać 15-latkę, kiedy indziej dziewczynę w swoim wieku, ale też - odpowiednio ucharakteryzowana - 35-latkę pełną seksu i dominacji - twierdzi i dodaje:

- Walczę o swoje cele i marzenia.

Czy jej największe marzenie - by zagrać kobietę z piekła rodem - ma szansę wkrótce się spełnić?