"Klan": Agnieszka Kaczorowska bez tajemnic o seksie!

Prowadząca i jej gość zastanawiać się będą nad wartością i sposobami przeżywania pierwszego razu. Czy na kształtowanie postaw i ówczesne poglądy młodych ludzi wpływ mają bohaterowie szklanego ekranu?

Któż jak nie serialowa Bożenka, czyli prywatnie Agnieszka Kaczorowska, będzie najwłaściwszą osobą, aby udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Nie każdy ma okazję do tego, żeby przeżywać swoją pierwszą inicjację na oczach widzów serialu i dzielić się intymnymi emocjami.

Marta Szulawiak-Turska: Niedawno miałaś swój pierwszy raz w "Klanie". Jak czułaś się wtedy?

A. K.: - Tak naprawdę obudziliśmy się po pierwszym razie, widać było w nas już tylko emocje po, a nie sam akt. To nie był trudny moment do odegrania ponieważ ja już wcześniej w swoim życiu prywatnym byłam po pierwszym razie. Znałam to uczucie szczęścia, że ten człowiek, którego kocham jest blisko. Gdzieś to poczucie szczęścia można było zabrać ze swojego życia.

M. Sz.-T.: To było wyczekiwane?

A. K.: - Ja nie myślałam w ten sposób. Ja nie czekałam na swój pierwszy raz. Wiedziałam, że to stanie się bardzo naturalnie. Najważniejsze było żeby ten pierwszy raz był z człowiekiem którego kocham. Jeżeli chodzi o seks w moim przypadku, nie uprawiam go z przypadkowymi mężczyznami.

M. Sz.-T.: Młode dziewczyny radziły się Ciebie ws. pierwszego razu?

A. K.: - Dziewczyny pisały do mnie, które tak jak moja postać chcą zachować czystość do ślubu. Z wyrazem szacunku, aprobaty: Fajnie, że Bożenka też ma takie postanowienie tzn. że nie jestem jedyna na tym świecie. Grono męskie negowało zachowanie mojej bohaterki, twierdząc, że to nierealne.

Na całość rozmowy zapraszamy do TLC! Premiera "Seksu bez tajemnic" już 22 kwietnia o godzinie 22.30.