Kiedy gwiazda serialu jest w ciąży...
Co robią scenarzyści i producenci popularnych telenowel, gdy aktorki grające ważne role w serialach oznajmiają im, że spodziewają się dziecka? Sprawdźcie, jak z ciążami gwiazd radzili sobie twórcy "Klanu".
Pierwszą aktorką z "Klanu", która zaszła w ciążę, była Małgorzata Ostrowska-Królikowska, czyli Grażynka Lubicz. Kiedy o swoim stanie poinformowała ekipę, scenarzyści serialu nie kryli, że są tym faktem przerażeni.
Nie mieli pojęcia, czy aktorka w ogóle zgodzi się pracować dalej, a jeśli tak - to w jaki sposób umotywują stan błogosławiony Grażynki, o której widzowie wiedzieli, że jest... bezpłodna. Grażynka Lubicz grana przez Małgorzatę adoptowała przecież dwoje dzieci - Bożenkę (Agnieszka Kaczorowska) i Maćka (Piotr Swend).
Scenarzyści "Klanu" zdecydowali się w końcu na serialową ciążę. Co więcej, po urodzeniu dziecka aktorka zgodziła się, by jej prawdziwa córka także grała w serialu. I tak Julka Królikowska stała się najmłodszą polską gwiazdą - od niemowlęcia gra Kasię Lubicz.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska podczas realizacji "Klanu" była prywatnie w ciąży aż trzy razy. Jednak tylko za pierwszym razem zdecydowano się pokazać jej stan na ekranie. Przed urodzeniem Marceliny i Ksawerego grana przez aktorkę Grażynka po prostu znikała.
Inna aktorka grająca w "Klanie" - Dorota Naruszewicz, czyli Beata Borecka - nie zgodziła się pracować, będąc w ciąży. Scenarzyści musieli na pewien czas wyeliminować jej postać z serialu. Wysłali Beatę Borecką za granicę. Jakiś czas po powrocie na plan Dorota Naruszewicz znów zaszła w ciążę. I znów znikła z serialu. Tym razem jej bohaterka wylądowała w szpitalu, gdzie spokojnie przeleżała aż do narodzin drugiej córki Doroty.
Z kolei kiedy Paulina Holtz, czyli Agnieszka Lubicz, dowiedziała się, że zostanie mamą, uprosiła scenarzystów, aby w ciążę zaszła także grana przez nią córka doktora Lubicza. Zgodzili się, ale tylko raz! Przy drugiej ciąży Pauliny Agnieszka Lubicz w ogóle nie pojawiała się na wizji.
W sumie podczas realizacji "Klanu" scenarzyści dowiadywali się o ciążach swoich gwiazd aż siedem razy!
