Halszka zamieszka u... Moniki
Kolejna sensacja u Lubiczów! Halszka (Jolanta Mrotek), która ma swój udział w śmierci Ryszarda (Piotr Cyrwus), zamieszka w domu jego siostry Moniki (Iza Trojanowska). Poznaj szczegóły!
Ujawniamy, że w 2290. odcinku "Klanu" (emisja w czwartek 10 maja) w należącej do Moniki restauracji Rosso niespodziewanie zjawi się Halszka.
- Wszystko sobie dokładnie przemyślałam i zdecydowałam się wam pomóc - oświadczy nieoczekiwanie była pracownica Moniki. - Powiem na policji, jak było w szpitalu, ale pod jednym warunkiem - zaproponuje.
- Musicie załatwić, że nie zamkną mnie w więzieniu.
Przypomnijmy, że Halszka ma już za sobą pobyt za kratkami. Odsiedziała swoje za kradzież, jakiej przed laty dokonała w butiku Moniki.
Monice przyjdzie do głowy pomysł skłócenia Halszki z własnym mężem. Feliks (Jan Piechociński) pochwali partnerkę za ten koncept.
Monika będzie się jednak obawiać, że Halszka może się jeszcze wycofać z chęci złożenia obciążających zeznań. Niewykluczone przecież, że zorientuje się, iż sama też może trafić do więzienia.
A co na to wszystko detektyw Bogdan Sawicki (Marcin Troński)?
- Po prostu trzeba zatrudnić dobrego adwokata - poradzi.
Tymczasem Halszka razem z synkiem i bagażem podręcznym ponownie zjawi się w Rosso.
- Potrzebuję ochrony! - wypali.
- Jeśli mam zeznawać, oczekuję pomocy! - zażąda kategorycznie Halszka.
Wściekła Monika zabierze Halszkę wraz z jej dzieckiem do... swojego domu.
Feliks oczywiście natychmiast zgłosi zastrzeżenia co wspólnego mieszkania z Halszką.
- Przecież to złodziejka! - przypomni Monice.
- Znów cię okradnie!
Zdenerwowana Monika stwierdzi, że też nie jest zadowolona z takiego obrotu spraw, ale na razie nie ma innego wyjścia.
- Halszka musi tu mieszkać - skwituje Monika.