Halina Jabłonowska nie żyje. Aktorka kultowych seriali miała 94 lata
Halina Jabłonowska, znana i ceniona polska aktorka, zmarła w wieku 94 lat. Występowała na scenach największych teatrów, w filmach i serialach. Była aktywna zawodowo niemal do końca.
Halina Jabłonowska nie żyje. Aktorka zmarła 23 października w wieku 94 lat. Informację o śmierci potwierdził w rozmowie z Onetem Dom Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, gdzie mieszkała.
Pogrzeb Jabłonowskiej odbył się 7 listopada na Cmentarzu Czerniakowskim w Warszawie.
Halina Jabłonowska urodziła się 12 marca 1931 roku w Wilnie. W 1954 roku ukończyła studia aktorskie w Państwowej Wyższej Szkole Aktorskiej w Krakowie. Przez wiele lat występowała na deskach teatrów, można ją było oglądać m.in. w Teatrze Klasycznym w Warszawie oraz w stołecznym Teatrze Dramatycznym.
Karierę rozpoczęła od roli w "Zakazanych piosenkach" (1946). Występowała zarówno w filmach, jak i w serialach. Zagrała m.in. w "Bożej podszewce", "Domu", "Lokatorach", "M jak miłość" czy "Słoniu". W ostatnich latach zapisała się w pamięci widzów jako Gienia, przyjaciółka Leokadii, w serialu "Klan". Po raz ostatni pojawiła się na ekranie jeszcze w tym roku: w trzecim odcinku "Edukacji XD". Mimo zaawansowanego wieku pozostała aktywna zawodowo do samego końca.
"Danuta Szaflarska nie wyobrażała sobie życia bez teatru, a ja to tak samo widzę. Bardzo dużo jest seriali i filmów, w których gram. Zdarza mi się to bardzo często i z każdej roli się bardzo cieszę" – mówiła Jabłonowska w rozmowie z Super Expressem. "Jak czasami nie mam propozycji, co zdarza się rzadko, to od razu czuję, że coś mnie boli, coś mnie dźga. A praca w zawodzie mi pomaga. Na 92. urodziny poproszę o zdrowie i dobrą rolę. Obym mogła grać jak najdłużej, bo to mnie trzyma" – dodała.
Ostatnie lata swojego życia aktorka spędziła w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.
Czytaj więcej: Kalina Jędrusik: było w niej coś, co uwodziło mężczyzn i publiczność