Dwie gwiazdy na jednej scenie

"Central Park West" Woody Allena ma być wielkim hitem obecnego sezonu w Teatrze 6. Piętro. Kierujący teatrem Michał Żebrowski długo nie chciał zdradzić, jakie gwiazdy zaprosił do udziału w przedstawieniu. Dziś wszystko jest już jasne. Na scenie spotkają się dwie uwielbiane przez widzów aktorki: Małgorzata Foremniak, czyli doktor Zofia Stankiewicz-Burska z "Na dobre i na złe", oraz Joanna Żółkowska, czyli Anna Surmacz-Koziełło z "Klanu".

O ile Joanna Żółkowska jest stale obecna na stołecznych scenach, o tyle Małgorzatę Foremniak niezwykle rzadko możemy oglądać w rolach teatralnych. Ostatnio serialowa doktor Zosia zagrała w przedstawieniu "Jabłko" w Teatrze Komedia. Od premiery tej sztuki minęły już cztery lata, więc nic dziwnego, że Małgorzata zatęskniła za spotkaniami z widzami i emocjami, jakich zapewniają występy na żywo.

Zanim Małgorzata Foremniak zdobyła ogromną popularność dzięki roli w "Na dobre i na złe", była aktorką Teatru im. Kochanowskiego w Radomiu. Na radomskiej scenie wypatrzył ją późniejszy mąż, reżyser i producent Waldemar Dziki. To właśnie on ściągnął młodziutką aktorkę do Warszawy i zaangażował do reżyserowanego przez siebie serialu "Bank nie z tej ziemi". Pierwsza duża rola Małgorzaty okazała się jej przepustką do kariery. Dziś, głównie dzięki udziałowi w serialu "Na dobre i na złe" i programie "Mam talent", Małgorzata Foremniak jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej lubianych polskich gwiazd. Jej nazwisko na teatralnym afiszu z pewnością przyciągnie do teatru mnóstwo widzów.

Dla Joanny Żółkowskiej teatr jest drugim domem. Serialowa Anna Surmacz zawsze podkreśla, że tylko na scenie czuje się naprawdę dobrze. Obecnie można ją oklaskiwać w przedstawieniu "Po co są matki" w Teatrze Polonia.

Jak wypadnie sceniczna konfrontacja dwóch znakomitych aktorek na jednej scenie? Przekonamy się o tym już niebawem.