Co w "Klanie" piszczy?
Lubiczowie i Chojniccy są jak członkowie naszych rodzin. Od 15 lat codziennie goszczą w naszych domach. Po wakacjach będziemy nadal się z nimi spotykać.
Lata płyną, a scenarzyści serialu "Klan" ciągle potrafią nas zaskoczyć. Losy naszych ulubionych bohaterów wciąż nabierają tempa... Jednak to prawda, że życie jest... nowelą.
Wbrew doniesieniom mediów Barbara Bursztynowicz, czyli serialowa Elżbieta Chojnicka nie opuści sagi rodu Lubiczów. - To plotka wyssana z palca. Nie mam najmniejszego zamiaru żegnać się z serialem, z którym jestem związana od 15 lat. Mogę zdradzić, że przed moją bohaterką jeszcze wiele ekscytujących perypetii - mówi aktorka.
Przyznaje też, że lubi swoją bohaterkę, a z serialowym mężem - Andrzejem Grabarczykiem rozumie się bez słów. - Po za tym na każdym kroku czuję sympatię widzów, dlaczego miałabym rezygnować z roli? Prawda jest taka, że cała ekipa ma teraz dwa miesiące wakacji. Wszyscy wracamy na plan pod koniec lipca. Wypoczęci i złaknieni nowych wyzwań - dodaje.
Niespodziankę tuż po wakacjach sprawią nam także Zyta (Magdalena Stam) i Michał (Daniel Zawadzki), którzy zostaną rodzicami słodkiego Stefanka. Noworodek nie da im jednak spać w nocy i będą musieli poprosić o pomoc teściową (Teresa Stępień-Nowicka).
Wanda natychmiast przejmie opiekę nad wnukiem, a rodzice niewiele będą mieli do powiedzenia. Czekają nas też miłosne perypetie Maćka (Piotr Swend) i Martynki (Natalia Antoszczak) oraz kłopoty Norberta (Jakub Świderski).
a.im./ro
