Wredna, perfidna i piękna
Takiej jej jeszcze nie znaliśmy. Jest wredna i uprzykrza życie innym. – Cieszę się, że rola tej złej przypadła właśnie mnie – mówi Marta Żmuda Trzebiatowska.
Kim jest Monika Miller, jedna z bohaterek serialu "Julia"? Jakie ma marzenia, ambicje, do czego dąży?
Ta piękna kobieta, która potrafi zawrócić w głowie niejednemu mężczyźnie, pragnie tylko jednego. Chce zostać żoną Jana Janickiego (Krystian Wieczorek) i zarządzać kliniką piękności, która należy do jego rodziców. - Do złych uczynków pcha ją miłość do mężczyzny, ale też do jego pieniędzy - mówi Marta Żmuda Trzebiatowska.
- Monika jest szefową kosmetyczek w klinice. To profesjonalistka, świetnie wykonuje swoją pracę, ale też mąci i knuje - dodaje.
Ta rola to dla niej interesująca odmiana. Pierwszy raz gra bowiem tak czarny charakter.
- Monika świetnie wie, jak komuś zaszkodzić, kiedy ten ktoś nie robi tego, co ona chce. Sztukę manipulacji opanowała do perfekcji. Potrafi być wredna, złośliwa i perfidna. Wszystko to robi jednak z ogromnym wdziękiem - zdradza.
Postępowanie córki pochwala jej matka (Aldona Jankowska). Ona też zauważy, że Julia (Julia Rosnowska) może w przyszłości pokrzyżować plany Moniki...
RO