Zafascynował ją nastolatek

Artur (Krzysztof Kwiatkowski) coraz więcej czasu poświęca pracy. Na szczęście nie jest osamotniony w działaniach. Towarzyszy mu Justyna Werner (Marta Juras), szefowa recepcji. Wzajemna sympatia szybko przeistoczy się w przyjaźń...

Prace przy nowym hotelu pochłaniają Artura bez reszty. Nie ma w ogóle czasu na życie prywatne. Zaniedbuje Natalię (Laura Samojłowicz), która coraz głośniej i częściej zaczyna się skarżyć i szukać pocieszenia w towarzystwie Marcina (Antoni Paradowski). Artur nie rozumie roszczeń Natalii. Zdecydowanie bardziej woli towarzystwo Justyny, która nie męczy go ciągłymi pretensjami. 

W biurze Artura wciąż nie ma podłączenia do Internetu, dlatego postanawia popracować razem z Justyną w mieszkaniu Natalii. Muszą zaplanować uroczyste otwarcie hotelu. Pracę przerywa telefon z przedszkola Oli (Amelia Czaja) - dziewczynka wdała się w bójkę z kolegą. Justyna jest załamana. Obwinia siebie za złe zachowanie córki. Boi się, że popełnia błędy wychowawcze. Artur próbuje ją pocieszyć. 

Natalii (Laura Samojłowicz) coraz bardziej doskwiera samotność. Artur (Krzysztof Kwiatkowski) całe dnie poświęca swojej pracy i niewiele czasu spędza z ukochaną. Lipska postanawia poszukać nowych rozrywek...

Natalię odwiedza w Hotelu 52 Kajtek (Gabryś Piotrowski). Przyszedł zwrócić pieniądze, które mu pożyczyła, oraz zaprosić na wieczorny występ. Razem z grupą kolegów Kajtek planuje zorganizować na ulicach Warszawy pokaz hip-hopu. W ten sposób zarabia na swoje utrzymanie, a także dalsze rozwijanie pasji, jaką jest taniec.

Po ciężkim dniu pracy Lipska zamiast wracać do domu do Artura, postanawia rozerwać się, oglądając wyczyny Kajka na ulicy. Będzie zachwycona nowym znajomym - i to nie tylko podziwiając jego popisy taneczne.

Kajtek w oczach Natalii ucieleśnia wszystko to, za czym tęskni w życiu. Wiele lat temu poświęciła swoje pasje na rzecz zajmowania się hotelem.

Teraz czuje, że chce przeorganizować życie i w końcu wziąć je w swoje ręce.

Kuba (Paweł Tomaszewski) już od dłuższego czasu nosi się z zamiarem wyjawienia Marcie (Magdalena Lamparska), że czuje do niej coś więcej niż zwykłą sympatię. W końcu zbierze się na odwagę... Co na to recepcjonistka?

Lucy (Lucyna Malec) wyznaje Kubie, że widziała całujących się Martę i Damiana (Krystian Kukułka). Bell boy gotuje się wprost ze złości. Ma pretensje do recepcjonistki, że zainteresowała się takim "fafikiem" jak Damian.
Kuba postanawia opracować kolejny plan odbicia Marty. Zanim wprowadzi go w życie, skonfrontuje się z przyjaciółką. W kłótni bell boy zdobywa się na szczerość i wyznaje Marcie... miłość! Reakcja recepcjonistki będzie dosyć szokująca...