Piotr Fronczewski mistrzem kuchni!
Piotr Fronczewski pojawi się gościnnie w najnowszej produkcji telewizji Polsat pt. "Hotel 52". Zagra światowej sławy kucharza Frederika, który dostrzeże talent Pawła, młodego szefa kuchni w restauracji tytułowego hotelu.
Frederik Giro to z pochodzenia Francuz. Jest kulinarnym mistrzem. Dla wielu stanowi wzór do naśladowania. Pracuje jako szef kuchni w hotelu Champs Elisée w Paryżu.
"Do Polski przyjeżdża specjalnie na aukcję pamiątek po pewnej słynnej aktorce" - opowiada Piotr Fronczewski. "Mój bohater zbiegiem okoliczności bliżej mi nieznanych znajdzie się w restauracji Hotelu 52. Tam, podczas konsumpcji jednej z potraw, dozna olśnienia pod wpływem wyjątkowego sosu, który jest dziełem młodego szefa kuchni" - tłumaczy.
Zachwyt Frederika będzie tak wielki, że postanowi poznać autora sosu oraz dowiedzieć się, jak się go sporządza. Poprosi właścicielkę hotelu (Marzena Trybała), aby zaprowadziła go do kuchni. Obecność światowej sławy kucharza spowoduje niemałe zamieszanie wśród pracowników "Hotelu 52".
"Podczas krótkiej pogawędki dojdzie do wymiany zawodowych doświadczeń między moim bohaterem a pozostałymi kucharzami" - wyjaśnia Piotr Fronczewski.
Jak przyznaje sam aktor, kulinaria to dla niego czarna magia.
"Herbata i jajecznica to szczyt moich umiejętności w kuchni" - mówi. "Niczego innego raczej się nie dotykam".