Mam słabość do... kobiet
Kwestionariusz osobowy Kamila Kuli, czyli serialowego Igora, syna Iwony Szwed (Magdalena Cielecka) w "Hotelu 52".
Jako dziecko byłem… niesforny.
Wstydzę się… mówienia o sobie.
Lubię siebie za… szczerość.
Moja największa wada to… uległość.
Chciałbym w sobie zmienić… jak na razie dobrze czuję się w swojej skórze.
Mam słabość do… kobiet.
Najbardziej denerwuje mnie… hipokryzja.
Kłamię, gdy… muszę.
W życiu kieruję się… metodą zero-jedynkową, czyli tak albo nie.
Czuję satysfakcję, gdy… jestem zadowolony z trudu, który włożyłem w dane działanie.
Zawsze znajdę czas na… spotkanie z przyjaciółmi.
Moje motto to… trening czyni mistrza.
Nieszczęście to dla mnie… samotność.
Moja największa wygrana to… rodzina.
Innym zazdroszczę… nie zazdroszczę.
Najbardziej żałuję tego, że… na razie niczego nie żałuję.
Najważniejsze w życiu jest… nie mam pojęcia. Jestem jeszcze za młody, by to stwierdzić.
Mój pierwszy sukces to… narodziny.
Jeśli chodzi o pieniądze to… "szczęścia nie dają, ale bez pieniędzy o nieszczęście łatwiej".
Najbardziej stresuje mnie… casting.
Przeznaczenie to… nie wierzę w nie.
Mój sposób na dobry humor… towarzystwo moich znajomych.
Nie potrafię zrozumieć… pyszałków.
W kobietach nie lubię… sztuczności i braku naturalności.
Ryzyko to dla mnie… część mojego zawodu.
Nie rozstaję się z… ubraniami.
Nie wychodzę z domu bez… butów.
Polityka to dla mnie… nic ciekawego.
Nie zasnę bez… poduszki.
Boję się… węży.
Z podróży zawsze przywożę… wspomnienia.
Szkoda mi czasu na… pierdoły.
Słowo, którego nadużywam, to… zapytaj moich znajomych.
Na jeden dzień chętnie zamienię się z… nikim.
Mam ochotę na… kąpiel w ciepłym morzu.
Marzę o… tym, aby podczas golenia móc zawsze spojrzeć w lustro.