Bobek na salonach
Na bankiecie z okazji zakończenia zdjęć do drugiego sezonu polsatowskiego "Hotelu 52" pojawił się rzadko bywający na salonach Filip Bobek. Równie gorące emocje budziła Magdalena Lamparska.
Producent Michał Kwieciński, właściciel Akson Studio, bankiet z okazji zakończenia zdjęć do drugiej serii "Hotelu 52" wydał w modnej ostatnio Restauracji u Aktorów w Warszawie. Przy okazji przedstawiciele mediów dowiedzieli się, że scenarzyści pracują już nad kolejnymi odcinkami popularnego serialu.
Dziennikarze i fotoreporterzy byli zawiedzeni faktem, że na imprezie nie pojawiły się największe gwiazdy serialu, czyli Laura Samojłowicz i Magdalena Cielecka. Pierwsza z nich miała w tym czasie próbę w teatrze, druga zaś przyszła na bankiet - tyle że... po wyjściu wścibskich mediów.
W kuluarach nieustannie padało pytanie o to, czy Magda Lamparska, czyli serialowa kelnerka Marta, jest w ciąży. Z tego, co nam wiadomo, nie jest. Sensację wywołało też pojawienie się na raucie Filipa Bobka, który zagrał gościnnie w paru odcinkach "Hotelu 52". Raz, że zwykle unika tego rodzaju "spędów", a dwa - niektórzy dopiero teraz odnotowali jego nowy wizerunek. Zmężniał, spoważniał i zapuścił brodę. Wygląda - hmmm - całkiem przyjemnie.
Fotoreporterom udało się ponadto złapać: Małgorzatę Potocką (gościnny epizod), Magdalenę Stużyńską oraz największe ciacha serialu w osobach Krzysztofa Kwiatkowskiego i Kamila Kuli.
Cieszycie się, że powstaną kolejne odcinki "Hotelu 52"?