Artur wróci na studia
Od kilku dni trwają zdjęcia do kolejnego sezonu serialu "Hotel 52". Czy w nowych odcinkach Natalii Lipskiej (Laura Samojłowicz) i Arturowi Górskiemu (Krzysztof Kwiatkowski) uda się w końcu zażegnać wszelkie nieporozumienia? I czy para ostatecznie będzie ze sobą?
Zdaniem Krzysztofa Kwiatkowskiego, relacje między właścicielką Hotelu 52 a jego bohaterem w trzeciej serii serialu jeszcze bardziej się pokomplikują.
- Artur zrehabilituje się wobec Natalii i jasno określi, co do niej czuje - zdradza.
- Niestety, teraz Lipska będzie się wahała. W ten oto sposób sytuacja między naszymi bohaterami odwróci się.
Aktor stara się usprawiedliwić swoją postać.
- Ciągłe niezdecydowanie, czy Artur chce być z Natalią, wynikało z jego opłakanego stanu psychicznego - wyjaśnia.
- W pewnym momencie niespodziewanie dopadła go straszna przeszłość - czyli molestowanie seksualne przez własnego wujka (Bronisław Wrocławski), i nie potrafił zachowywać się racjonalnie, co uważam za w pełni zrozumiałe.
Na relacje między Natalią a Arturem duży wpływ będzie miała obecność osoby trzeciej. Oczywiście - Doroty (Olga Bołądź).
- Mój bohater czuje do swojej dawnej sympatii sentyment - tłumaczy aktor.
- Co się z niego wykluje ostatecznie? Nie chciałbym tego na razie zdradzać.
Nie tylko sercowe rozterki będą absorbowały uwagę Artura. Recepcjonista postanowi wrócić na studia prawnicze.
- Także w tym temacie wyjdzie na jaw wiele spraw, jeszcze więcej się pokomplikuje, dlatego również ten wątek zapowiada się wyjątkowo ciekawie - zapowiada Krzysztof Kwiatkowski.