Kolejny serial z uniwersum "Gry o tron"! Opowie o królu Aegonie I Targaryenie

Projekt, o którym donosi "Variety", jest obecnie w bardzo wczesnym stadium przygotowania i nie są z nim związane żadne nazwiska potencjalnych twórców. Niewykluczone, że Warner Bros. i HBO zdecydują się najpierw na nakręcenie fabularnego filmu, który wprowadzi widzów w serialową historię, jednak podobne plany na przyszłość są aktualnie dyskutowane i sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie.

Jeśli serial powstanie, jego akcja rozgrywać się będzie około 300 lat przed wydarzeniami znanymi z "Gry o tron". Bohaterami tej produkcji oprócz króla Aegona będą jego siostry, a zarazem żony: Visenya i Rhaenys. Ta trójka, stojąc na czele armii i dosiadając trzy smoki, podbiła sześć z siedmiu królestw Westeros, a Aegon I Targaryen został pierwszym królem zasiadającym na Żelaznym Tronie.

O kolejnych produkcjach rozgrywających się w Westeros mówi się od zakończenia emisji "Gry o tron". Przez lata pojawiło się wiele tytułów, które miały trafić na duży ekran, ale do tej pory premierę miał jedynie "Ród smoka", który zadebiutował w sierpniu 2022 roku i stał się kolejnym hitem HBO. Szybko podjęto decyzję o stworzeniu drugiego sezonu, a ostatnio głośno mówiło się o tym, że właściwie pewne jest to, że "Rod smoka" liczył będzie przynajmniej trzy sezony.

Jedyną produkcją ze świata "Gry o tron", jaka doczekała się rozpoczęcia zdjęć, był serial "Long Night", w którym w roli głównej miała wystąpić Naomi Watts. Jednak po nakręceniu pilotowego odcinka HBO zdecydowało się na skasowanie tego projektu. W przyszłym tygodniu ma odbyć się prezentacja nowej strategii koncernu Warner Bros. Discovery, do którego należy m.in. HBO. Niewykluczone, że właśnie wtedy oficjalnie ogłoszona zostanie przyszłość uniwersum "Gry o tron".