Gra o tron Game of Thrones
Ocena
serialu
8,7
Bardzo dobry
Ocen: 1611
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Sława zniszczyła gwiazdora "Gry o tron". Trafił na odwyk i otrzymał diagnozę

Kit Harington zasłynął z roli Jona Snowa w hitowej produkcji HBO "Gra o tron". Serialowa adaptacja "Pieśni lodu i ognia" George'a R. R. Martina była jedną z najpopularniejszych i najbardziej docenianych telewizyjnych produkcji ostatnich lat. Kosztem wielkiej sławy było zdrowie gwiazdora.

Kit Harington: Jon Snow z "Gry o Tron"

Kit Harington zyskał niewyobrażalną sławę dzięki wcieleniu się w kultową już postać Jona Snowa w serialu "Gra o tron". Na planie hitu poznał Rose Leslie, która grała bohaterkę Ygritte. Okazało się, że zaiskrzyło między nimi nie tylko na ekranie, ale także w życiu prywatnym.

W 2018 roku para wzięła ślub, a trzy lata później urodził im się syn. W 2023 roku na świat przyszło ich drugie dziecko. Okazuje się, że ich związek nie był usłany różami. Problemy wynikały z uzależnienia aktora od alkoholu. W sidła nałogu wpadł podczas kręcenia "Gry o tron".

Reklama

"W czasie pracy nad serialem w moim życiu wydarzyły się różne traumatyczne rzeczy. Zacząłem nadużywać alkoholu. Dotarłem do miejsca, w którym czułem, że jestem złym człowiekiem. Miałem wrażenie, że z tego błędnego koła nie ma wyjścia, nie ma ucieczki. Podczas trzeźwienia uświadomiłem sobie, że jest dokładnie na odwrót: otóż mogę się zmienić, mogę podejmować inne, lepsze decyzje" - wyjawił aktor w rozmowie z "The Sunday Times".

Jak ujawnił, goszcząc w podcaście "The Jess Cagle Show", praca nad kultową serią była na tyle stresująca, że ucierpiało na tym jego zdrowie psychiczne. W 2019 roku udał się na odwyk do luksusowego centrum odnowy biologicznej Privé-Swiss Wellness w Connecticut.

"Możesz sobie wyobrazić, jak katastrofalny wpływ ma to na ludzi w twoim najbliższym otoczeniu, jaki to wywołuje u nich stres" - podkreślił Harington.

Kit Harington: Wykryto u niego ADHD

W najnowszej rozmowie w podcaście o nazwie "The Hidden 20%" Kit Harington wrócił wspomnieniami do 2019 roku. Wyznał, że z pierwszego odwyku zrezygnował niemal od razu. Dopiero po jakimś czasie zgłosił się do innej placówki.

"Zdałem sobie sprawę, że od tego zależy moje życie" – powiedział. "Na szczęście trafiłem do właściwego miejsca we właściwym czasie. Udało mi się tam ułożyć życie na nowo" - dodał.

W trakcie leczenia zdiagnozowano u niego ADHD. Obecnie żyje w trzeźwości. Czas poświęca głównie rodzinie, choć, jak sam przyznał w podcaście, przez zaburzenia łatwo się rozprasza.

"Mój mózg działa tak, że musimy zająć się następną rzeczą, bo w przeciwnym razie świat zostanie zniszczony" - wyznał.

Czytaj więcej: "Gra o Tron" zyska kolejne spin-offy. Nowe informacje zdradził George R.R. Martin

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Gra o tron | Kit Harington
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy