Gwiazdy publikują zdjęcia ze szpitali. Fani podzieleni
Trend do dzielenia się każdą chwilą swojego życia z fanami zagościł wśród gwiazd na dobre. Zagraniczni celebryci pokazują instagramowym obserwatorom niemal wszystko: od jedzenia śniadania, przez relacje z wakacji, po fotografie ze szpitali. I właśnie te ostatnie postanowiliśmy wziąć na warsztat. Czy intymne chwile, w których podupadamy na zdrowiu, powinny stawać się publicznym przedmiotem komentarzy i hejtu?
Reporterzy tabloidów wkradający się na sale pooperacyjne, by zdobyć choć szczątkowe informacje na temat stanu zdrowia celebryty, paparazzi czatujący pod szpitalem czy przebierający się za personel medyczny, żeby zrobić zdjęcie cierpiącym gwiazdom. Brzmi jak koszmar? Osoby z pierwszych stron gazet często skarżą się na swój ciężki los, prosząc o prywatność.
Tymczasem niektórzy sami zapraszają do swojego prywatnego życia, otwarcie prezentując szpitalne fotografie. Gdzie leży cienka granica informowania o każdym szczególe swojego życia? Jak nie stać się "patocelebrytą"? Oceńcie sami.
"Dzięki za troskę. Juz jestem w domu. Fałszywy alarm - napisała na profilu. Jestem po niedawno przebytej chorobie ciagle słaba. Zakrecilo mi sie w glowie i wolalam wszystko sprawdzic. Dostałam kroplowke i juz mi od razu lepiej. Miłego dnia [pisownia oryginalna]" - napisała Katarzyna Cichopek, zamieszczając swoje zdjęcie ze szpitala.
Jak się okazało, przyczyną niemocy Kasi było... odwodnienie.
"Kasia ma ostatnio sporo na głowie. Dostaje mnóstwo propozycji, realizuje przyjęte już wcześniej zlecenia, wróciła na plan serialu. Nie zapominajmy, że jest też pełnoetatową mamą dwójki małych dzieci. To kosztowało ją trochę sił, co doprowadziło do tego, że się odwodniła. Przy okazji wizyty w szpitalu wykonała badania kontrolne i na szczęście to nic poważnego" - tłumaczyła wówczas w rozmowie z afterparty.pl Aldona Wleklak, menedżerka Cichopek.
Wielu życzyło aktorce powrotu do zdrowia, jednak znaleźli się też hejterzy, którzy podważali sens zamieszczania takich fotografii..
"Po co wklejać zdjęcia ze szpitala !!!!!!!!!!!!!Żenada !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!".
"Aż przykro patrzeć",
"A co kogo obchodzi co jej się stało? Codziennie ludzie trafiają do szpitali i nikt specjalnie się tym nie interesuje ale wystarczy że jakiś celebryta poczuje się źle tudzież ma zawroty głowy i wszystkie tabloidy szaleją....porażka....".
Wyznanie Emilii Clarke zaszokowało widzów "Gry o tron" na całym świecie. Aktorka po 8 latach postanowiła wyznać, że podczas kręcenia serialu przeszła... dwa udary i kilka skomplikowanych operacji mózgu.
Zdjęcia Clarke z serwisów społecznościowych, które obiegły świat, zmroziły fanom krew w żyłach.
- Rankiem 11 lutego przebierałam się w szatni siłowni w Crouch End w północnym Londynie, kiedy dopadł mnie okropny ból głowy i mdłości. Czułam, jak mój mózg, kawałek po kawałku, ulega uszkodzeniu - wspomina aktorka w wywiadzie dla "New Yorkera".
U amerykańskiej aktorki Kate Beckinsale zdiagnozowano torbiel jajnika. Gwiazda dzieliła się z fanami zdjęciami, na których obolała wyznawała, że by mogła funkcjonować, przyjmuje morfinę.
W instagramowym poście dziękowała też wszystkim, którzy troskliwie się nią opiekowali.
Również rodzime gwiazdy nie mogą żyć bez dzielenia się swoją prywatnością ze światem. Aktorka Magdalena Różczka zamieściła zdjęcie zabandażowanej nogi, które opatrzyła wpisem:
"Szpital ortopedyczny..... wiem, wiem wszyscy na insta piękni i szczęśliwi.... a u mnie #takasytuacja Dawno mnie tu nie bylo.... działo sie.... "wychodze" na prostą;)))) pozdrawiam Was [pisownia oryginalna].
W komentarzach powrotu do zdrowia życzyli aktorce zarówno fani, jak i inne gwiazdy.
Selena Gomez w walce z toczniem musiała przejść operację przeszczepu nerki. Niezbędny organ podarowała jej najbliższa przyjaciółka. Piosenkarka pochwaliła się tym w mediach społecznościowych. Podziękowała również swojej oddanej koleżance.
"Jestem świadoma tego, że moi fani zauważyli już mój spadek formy. Pytali, dlaczego nie promuję latem swojej nowej muzyki, z której jestem przecież bardzo dumna. Wszystko dlatego, że dowiedziałam się, że w związku z moim toczniem muszę przejść operację przeszczepu nerki. Musiałam to zrobić dla własnego zdrowia" - napisała młoda artystka.
"Chcę podziękować mojej rodzinie i niesamowitemu zespołowi lekarzy za wszystko, co zrobili dla mnie przed, w trakcie i po operacji. I w końcu - nie ma słów, którymi mogłabym opisać, jak wdzięczna jestem swojej wspaniałej przyjaciółce Francisie Raisie. Podarowała mi najcenniejszy z prezentów i przekazała dla mnie swoją nerkę. Kocham cię, siostro" - dodała Gomez.
Natalia Janoszek to aktorka, fotomodelka i tancerka, która ma na swoim koncie główne role w bollywoodzkich superprodukcjach.
Niedawno w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Zdiagnozowano u niej zator i zawał płuc, których przyczynami mogły być długie podróże samolotem i stosowanie tabletek antykoncepcyjnych.
O swoim stanie zdrowia poinformowała oczywiście fanów, wrzucając do sieci zdjęcie ze szpitala i opisując je słowami:
"Cieszę się, że żyję. Te słowa nabrały dla mnie ostatnio zupełnie nowego znaczenia. Jeszcze kilka dni temu prowadziłam bardzo intensywne życie, w tej chwili leżę podpięta do wielu kabli pod stałą obserwacją lekarzy po zatorze i zawale płuc. Powoli dochodzi do mnie, że mogło mnie już nie być. Doceniajcie to, że jesteście zdrowi i że macie możliwości".