"Gra o tron": Nowy sezon, nowe tajemnice
Z niecierpliwością czekacie na szósty sezon "Gry o tron"? Mamy dla Was parę ciekawych informacji dotyczących nowej serii.
Zacznijmy od największej tajemnicy szóstego sezonu, czyli śmierci ulubieńca widzów, Jona Snow. Pytanie, czy bohater przeżyje/zostanie przywrócony do życia spędzało sen z powiek i było tematem zażartych dyskusji na konwentach, spotkaniach i w sieci. Po 10. miesiącach w końcu okaże się, kto miał rację. A jak na wszystkie spekulacje dotyczące jego bohatera reagował Kit Harington? W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu magazynowi TimeOut aktor stwierdził, że nie pojawi się w najnowszej serii produkcji HBO.
- Nie występuję już w serialu. I nie, zdecydowanie nie pojawiam się w nowym sezonie.
Jednak po wnikliwym "przesłuchaniu" aktor dodał, że rzeczywiście nakręcił kilka scen, które fani zobaczą w kolejnych odcinkach.
- Nakręciłem parę scen, w których jestem martwy - rola trupa to jedna z moich najlepszych ról - żartuje aktor, którego ostatnio na dużym ekranie mogliśmy oglądać w filmie "Pompeje".
Zapytany, czy może zdradzić jeszcze parę szczegółów Harington powiedział, iż wie, jak długo Jon Snow pozostanie nieboszczykiem, ale nic więcej nie może powiedzieć.
Tym co odróżnia "Grę o tron" od innych seriali, według serialowego Tyriona, czyli Petera Dinklege'a to połączenie "tego co realne, z tym co jest nieprawdziwe". W powyższym materiale zza kulis aktorzy z serialu (Dinklage, Tom Wlaschiha, Emilia Clarke, Isaac Hempstead Wright, Iain Glen) oraz członkowie ekipy (Bernie Caulfield, Chris Newman) opowiadają o kręceniu zdjęć w Hiszpanii i wspaniałych krajobrazach państwa. W najnowszym sezonie widzowie będą mogli zobaczyć sceny rozgrywające się w m.in. Gironie.
W wywiadzie udzielonym serwisowi TVLine Sophie Turner (Sansa Stark) zapowiedziała, że w nowym sezonie zobaczymy całkowicie inną stronę granej przez nią bohaterki. Sansa zaczyna się zmieniać i pragnie tylko jednej rzeczy - zemsty.
- W ciągu pięciu sezonów Sansa wiele wycierpiała i wszystko straciła. Teraz przyszedł czas na zemstę na osobach, które zniszczyły jej życie. W sezonie szóstym przedstawiamy jak krok po kroku Sansa eliminuje swoich wrogów. Teraz ludzie zaczynają ją słuchać, a ona sama zbiera grupę zaufanych sprzymierzeńców, którzy pomogą jej osiągnąć cel.
Zastanawialiście się kiedyś jak powstają Inni? Barrie Gower opowiada o tym w jaki sposób "tworzy się" takiego bohatera.
W jednej ze scen premierowego odcinka szóstego sezonu szczerą rozmowę przeprowadzą ze sobą Jamie i Cersei. Warto zauważyć, że ta scena rozgrywa się parę chwil po wydarzeniach z finału poprzedniej serii. Sądząc po tej krótkiej zapowiedzi Lena Headey z pewnością i w kolejnych epizodach zagra fenomenalnie.
W powyższej scenie z trzeciego odcinka Daenerys przybywa do Vaes Dothrak i wygląda na to, że bohaterkę czekają spore kłopoty.
Liam Cunningham, czyli serialowy Davos, wystąpił ostatnio w programie Conana O'Briena i przy okazji "przyniósł" do studia mały prezent dla fanów "Gry o tron".
Jaki? Klip z szóstego sezonu serialu HBO, zawierający minimalne spoilery.
Powyższy klip to rozszerzona wersja jednej ze scen, którą mieliśmy okazję zobaczyć w zwiastunie szóstego sezonu. Jak widać sprawy w Czarnym Zamku przybierają coraz gorszy obrót, a Davos za niedługo zmierzy się z Alliserem Thornem i resztą zdrajców.
W powyższej 30-sekundowej zapowiedzi możemy zobaczyć Cersei, Brana, Ramsaya, Aryę, Brienne i bardzo, bardzo niezadowoloną Daenerys.
Machina promocyjna "Gry o tron" ruszyła i, biorąc pod uwagę, że do premiery został tydzień, to w najbliższych dniach powinniśmy spodziewać się coraz większej ilości spoilerów i informacji zza kulis.
Maisie Williams stwierdziła, że sceny walki z jej udziałem w najnowszym sezonie są zrealizowane znacznie lepiej niż poprzednio. Dlaczego?
- W szóstym sezonie mamy znakomitych dublerów. Poprzednie dziewczyny, które były naprawdę świetne, wcale nie wyglądały jak ja, więc sceny walk, w których występowały wcale do mnie nie przemawiały. To jest tak, że jak patrze na ciebie od tyłu, to wiem, że nie wyglądasz tak jak ja. Jeżeli ja to widzę, to publiczność z pewnością też to zauważy. I wtedy, widząc taką scenę walki, zamiast krzyczeć "Arya! Wstawaj! Walcz!" to powiedzą "To wcale nie jest Maisie!".
Jak obiecuje aktorka, widzowie nie zauważą teraz różnicy pomiędzy nią a dublerką.
- Teraz jest równowaga - mówi Williams. - Czasami to nawet my [Maisie Williams i Faye Marsay - przyp. red] walczymy.
Podczas środowego programu Conana O'Briena zaprezentowano kolejny krótki klip z najnowszego sezonu. Tym razem w roli głównej występuje najlepszy kumpel Jona, czyli Samwell Tarly.