"Gra o tron": Jeden z wątków "Wichrów zimy" nie zostanie uwzględniony w serialu
George R.R. Martin podczas jednego z ostatnich wywiadów zdradził jeden spoiler, dotyczący fabuły swojej najnowszej książki i serialu. Jaki?
W "Wichrach zimy" nastąpi nagły zwrot akcji i będzie on związany z bohaterem, który żyje w powieści, ale zginął w serialu. Jest więc bardzo prawdopodobne, że ten wątek nie pojawi się z żadnym z kolejnych odcinków.
"Niestety, scenarzyści raczej nie uwzględnią tego wątku. Zabili w końcu postać, którą ja oszczędziłem" - stwierdził Martin w wywiadzie udzielonym serwisowi IGN.
Kim może być ta postać. Autor cyklu "Pieśń Lodu i Ognia" nie pomaga fanom w spekulacjach.
"Mój spoiler za wiele nie zdradza. W tym momencie jest chyba z 15 postaci, które nadal żyją w powieści, a zostały uśmiercone w produkcji HBO".
Przypomnijmy, że na początku stycznia bieżącego roku, pisarz zdradził, że nie wie kiedy skończy pisać powieść, ani nie sprecyzował daty wydania książki - na razie wiadomo, że potrzebuje jeszcze paru miesięcy na jej dokończenie oraz że "Wichry Zimy" mają ukazać się w 2016 roku.
"Wichry zimy" nie są ukończone. Wierzcie mi, nie piszę tego z radością. Jesteście rozczarowani, ale nie jesteście w tym sami. Zawiedzeni są wydawcy, zawiedzione jest HBO, mój agent i tłumacze... ale nikt nie jest tak zawiedziony jak ja. Od miesięcy niczego więcej nie pragnąłem, jak powiedzieć 'Skończyłem "Wichry zimy' przed końcem 2015 roku. Ale książka nie jest skończona. I nie zakończę jej jutro, ani za tydzień. Na szczęście wiele jest już napisane. Setki stron. Kilkadziesiąt rozdziałów."
Fani cyklu fantasy jak i serialu fantasy mogą więc być rozczarowani - większość z nich miała nadzieję, że książka zostanie wydana przed premierą najnowszego sezonu "Gry o tron". Czy w takim razie fabuła serialu HBO będzie zawierała mnóstwo spoilerów? Niekoniecznie. Niektóre ze spoilerów mogą wcale nimi nie być, ponieważ książki i serial, jak stwierdza Martin, "poszły swoimi drogami".
Premiera najnowszego sezonu "Gry o tron" już 24 kwietnia.