"Gra o tron": 7 lub 8 sezonów i... koniec
W kwietniowym numerze magazynu "Vanity Fair" twórcy "Gry o tron" stwierdzili, że serial zamknie się w siedmiu lub ośmiu sezonach. Co jeszcze zdradzili? Sprawdź!
- W ubiegłym roku pojechaliśmy do Santa Fe na tydzień, by usiąść przy jednym stole z Georgem R.R. Martinem (twórcą literackiej serii, przyp. red.) i dowiedzieć się, w jakim kierunku zmierza, żebyśmy mogli nadrobić zaległości i stworzyć solidne podwaliny finału. Chcieliśmy wiedzieć, jak to wszystko się zakończy, by ustalić wcześniej pewne rzeczy w scenariuszu. Martin po prostu usiadł z nami i opowiedział o losach każdej postaci - powiedział David Benioff, współtwórca "Gry o tron".
- Mogę wam dać jedynie zarys tego, co mam zamiar napisać , ale szczegółów jeszcze nie opracowałem - powiedział Martin. Autor wyraził także nadzieję, że serial nie wyprzedzi wydarzeń opisywanych w literackiej sadze.
Obecność wielu dziecięcych aktorów w obsadzie, w tym wspaniałej Maisie Williams w roli Aryii Stark, zwiększa presję czasu .
- To jest poważny problem . Kiedy zaczynaliśmy kręcić serial, Maisie była w tym samym wieku jak Arya, ale teraz staje się młodą kobietą, a jej bohaterka wciąż ma 11 lat... Czas płynie bardzo powoli w książkach i bardzo szybko w prawdziwym życiu - dodał Martin.
Benioff zdradził na końcu, że finału serialu możemy spodziewać się po siedmiu lub ośmiu sezonach.
Weź udział w konkursie związanym z "Grą o tron" i wygraj atrakcyjne nagrody!