Gotowe na wszystko Desperate Housewives
Ocena
serialu
8
Bardzo dobry
Ocen: 584
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Jako dziecko grała w "Gotowych na wszystko". Przypłaciła to chorobą

Ma zaledwie 21 lat, a już zdążyła leczyć się z uzależnienia od narkotyków i walczyć z poważnymi zaburzeniami odżywiania. Źródłem jej problemów, jak wyznała w najnowszym wywiadzie, był hejt, jaki spadł na nią w czasie, gdy grała w serialu "Gotowe na wszystko". Madison De La Garza zaczęła występować w tej produkcji, gdy miała zaledwie 6 lat i przez cztery sezony wcielała się w Juanitę, córkę Gabrielle Solis, którą grała Eva Longoria.

Medison De La Garza była niedawno gościem w popularnym podcaście "Heart ofe the Matter". w rozmowie z Elizabeth Vargas opowiedziała o swoim uzależnieniu od narkotyków, wróciła także wspomnieniami do okresu, gdy jako dziecko występowała w serialu "Gotowe na wszystko".

Dzięki tej produkcji szybko stała się niezwykle popularna, ale ta sława miała też mroczną stronę. Wiele osób zaczęło w sieci komentować jej wygląd. "Pisali, że robią to z troski o moje zdrowie. Ale to była nieprawda, chodziło o to, żeby mnie osądzić. To straszne, bo przecież byłam wtedy kilkuletnim dzieckiem, które nie potrafiło się bronić" - wyznała.

Reklama

Medison De La Garza ofiarą hejtu

Aktorka dodała też, że jej rodzice, którzy są aktorami, zdawali sobie sprawę z zagrożenia, dlatego starali się w tamtym czasie ograniczać jej dostęp do komputera. Ona jednak korzystała z każdej okazji, by czytać komentarze na swój temat na stronach z plotkami dla nastolatków.

"Do dziś je pamiętam. To były okropne słowa, na przykład: "brzydka gruba krowa", "mam nadzieję, że dostaniesz raka, bo jesteś gruba" - wspomina De La Garza. Aktorka jest pewna, że czytanie takich komentarzy zdecydowanie miało wpływ na jej zdrowie psychiczne i w rezultacie doprowadziło u niej do zaburzeń odżywiania w bardzo młodym wieku. Jak przyznała, już w czasie pracy w serialu próbowała się głodzić.

W podcaście De La Garcia stwierdziła też, że nie mówiła o swoich problemach nikomu z ekipy serialu, to jej zdaniem niektórzy zdawali sobie sprawę z tego, co przeżywa. I wspierali ją. Eva Longoria, z którą nigdy nie rozmawiała na temat hejtu, często ją komplementowała.

"Zdecydowanie robiła wszystko, żebym poczuła się ładna i wyjątkowa" - wspomina. Mogła też liczyć na wsparcie wielu osób z ekipy filmowej, na przykład kostiumografów, którzy pozwalali jej nosić na planie własne ubrania.

Aktorka z zaburzeniami odżywiania zmagała się przez lata - na przemian głodziła się i kompulsywnie objadała. Od dwóch lat jest zdrowa, ale ma świadomość, że problemy mogą powrócić w każdej chwili, ponieważ zaburzenia odżywiania są taki samym uzależnieniem jak każde inne.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Gotowe na wszystko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy