"Gotham": Fish trzęsie miastem
Być może większość kojarzy Jadę Pinkett Smith z roli wrażliwej pielęgniarki z serialu „Siostra Hawthorne”. Jednak od niedawna mamy okazję zobaczyć ją w nowym, drapieżnym wcieleniu.
Jako bezwzględna gangsterka Fish Mooney trzęsie podziemnym światkiem w "Gotham".
- Skrupulatnie przygotowałam się do tej roli - zdradza nam Jada.
- Chcę, by Fish była mieszanką narkotykowego bossa z bohaterkami kultowego filmu "Bulwar Zachodzącego Słońca". Mooney jest silna i sprytna. Chcę, by była też zabawna. Widzowie powinni uwierzyć, że ta kobieta poradzi sobie w męskim towarzystwie bezwzględnego podziemia Gotham - dodaje Smith.
Aktorka zapewnia, że z czasem będziemy mieli okazję poznać wady i bardziej delikatną stronę tej postaci.
- Musiała przeżyć dramat w przeszłości, który zmusił ją do przeistoczenia się w taką twardą babkę. Niewielu osobom może zaufać - mówi Jada. - Jeśli ktoś będzie chciał ją skrzywdzić, rzuci się na niego z pazurami. A raczej wykorzysta swoich ludzi. Nie zna litości - kontynuuje gwiazda i zdradza, kto jest jej ulubieńcem.
- Robin Lord Taylor stworzył, moim zdaniem, najciekawszą wersję postaci Pingwina. Trudno przedstawić go, jako fajnego, wyluzowanego gościa, a Robinowi udało się. Bardzo lubię z nim pracować. Przekonacie się, że Fish i Oswalda czekają intrygujące przygody. Jada jest zachwycona, że może grać w serialu dotyczącym Batmana.
- Uwielbiam tego bohatera. Właściwie razem z Jadenem jesteśmy jego fanami. Najciekawsze, że on nie ma supermocy. To facet, który przez całe życie próbuje poradzić sobie z traumą z dzieciństwa stojąc na straży sprawiedliwości. Podoba mi się to, że jest w nim mrok, z którym walczy. Myślę, że dzięki temu możemy się z nim identyfikować - zdradza aktorka.
nex