Gliniarze
Ocena
serialu
6,6
Niezły
Ocen: 3012
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Gliniarze": Monika Miller i Przemysław Saleta gwiazdami serialu!

Modelkę mogliśmy oglądać w zeszłym roku w dziesiątej edycji show "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Na scenie występowała razem z Janem Klimentem i odniosła niemały sukces. Jednak na tym nie poprzestaje! Przemek Saleta natomiast nie jest serialowym debiutantem. Tym razem jednak naprawdę zaskoczy!

W tym sezonie policyjnego serialu Polsatu "Gliniarze" wprost zaroi się od gwiazd. już od pierwszego odcinka na ekranie możemy oglądać Monikę Miller, wnuczkę byłego premiera Polski Leszka Millera, modelkę, influencerkę, wokalistkę i od niedawna aktorkę.

W zespole pojawi się jako nowa specjalistka od cyberprzestępczości, tajemnicza Żaneta Kujawska. Będzie budzić ciekawość nowych kolegów, ponieważ swoimi umiejętnościami hakerskimi jest w stanie zadziwić nawet dotychczasowego informatyka, Darka. Kim jest i jakie sekrety będzie skrywać młoda policjantka?

Reklama

"Moja bohaterka jest bardzo tajemnicza. Z nią jest tak, że nie wiadomo do końca 'dlaczego?' i 'po co?' - opisuje nową postać. "Ale mam nadzieję, że im dłużej będzie się rozwijał mój wątek, tym lepiej!" - śmieje się Monika.

Jak przygotowywała się do roli? Co pomogło wcielić się jej w postać policjantki? "Zrobiłam mały rekonesans. Pierwsze, co mi wpadło do głowy, to postać gotki Abby (Pauley Perrette) z serii "Agenci NCIS". Jest ona zbliżona do mojej osobowości, ale nie chciałam, by to było takie łatwe. Postanowiłam trochę podkręcić Żanetę. W każdym odcinku moja postać się zmienia. Nigdy nie wiadomo, w jakim będzie nastroju i co zrobi. To jest bardzo fajne według mnie" - mówiła w rozmowie z "Tele Tygodniem".

"Stresowałam się mniej samą rolą, samym pierwszym ujęciem, sceną, tylko bardziej bałam się wejść w to nowe środowisko, którego nie znam, bo słyszałam, że tutaj wszyscy to jest jedna zgrana rodzina i nie miałam pojęcia, jak mnie przyjmą. A przyjęli mnie zaskakująco ciepło, bardzo miło, każdy chciał mi pomagać" - zdradziła nam Millerówna.

O tym, dlaczego zdecydowała się na aktorstwo, czy rolę dostała po znajomości i co dalej z jej karierą powiedziała nam w wywiadzie! Sprawdźcie sami:

Więcej zdjęć Moniki Miller znajdziecie w jej portfolio na Maxmodels.pl.

Drugim bohaterem "Gliniarzy", który z pewnością przysporzy produkcji setki tysięcy widzów, jest były bokser wagi ciężkiej i kickboxer, trener, komentator Polsat Sport, Przemysław Saleta.

Nie jest to debiut Salety na ekranie. Występował już wcześniej w min. w serialach "39 i pół", "Daleko od noszy", "Pierwsza miłość", "Na dobre i na złe" czy filmach "Zakochani", "Młode wilki 1/2", "Sztos".

Ostatnio niewiele słyszeliśmy o sportowcu, a to dlatego, że dopiero w 2019 roku Saleta powrócił na stałe do Polski po kilku latach spędzonych w Tajlandii, gdzie prowadził obozy bokserskie i czerpał energię do dalszych działań. Pod koniec ubiegłego roku poddał się operacji kręgosłupa, a na początku tego roku znów wyjechał zregenerować się do Azji. Po powrocie, gdy pandemia koronawirusa wybuchła także w Polsce, w wywiadach mówił, że cierpi z powodu ograniczonych możliwości kontaktu z najbliższymi:

"Najbardziej brakuje mi obecnie bezpośredniego kontaktu z najbliższymi. Nie mogę się spotykać z córką Nicole ze względu na to, że z uwagi na przeszczep nerki jest w grupie ryzyka, z rodzicami nie mogę się spotykać z uwagi na ich wiek" - zwierzał się w wywiadzie dla Interii.

Dziś Saleta wraca do życia zawodowego - przygotowuje kickboxerskie treningi online, postanowił też odświeżyć swoje aktorskie CV.

W "Gliniarzach" zobaczymy go w roli Artura Króla, w 500. odcinku serialu. Działalność jego bohatera i jego związek ze sprawą zaskoczy nawet funkcjonariuszy Centralnego Biura Policji! Zdradzimy tylko, że będzie pracował... pod przykrywką!

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy