Rozśpiewane wakacje
W McKinley High trwa letnia przerwa w nauce, ale to nie oznacza sielanki dla obsady "Glee". Oto jak aktorzy spędzają czas wolny od pracy na planie serialu.
Większość odtwórców głównych ról aktualnie jest w trakcie międzynarodowej trasy koncertowej "Glee Live Tour", obejmującej Anglię i Irlandię. Niektórzy z nich zaangażowali się także w dodatkowe projekty.
Tańczący reżyser
Nieustannie zajęty jest Harry Shum. Młody tancerz gra Mike'a Changa, który jako jedyny nie umie śpiewać, więc głównie tańczy. Od 2010 r. Harry jest zaangażowany w multimedialny projekt "The Legion of Extraordinary Dancers". Wraz z grupą znajomych stworzył miniserial internetowy przedstawiający dwie rywalizujące ze sobą grupy młodych tancerzy. Pomysł na tyle spodobał się osobom odpowiedzialnym za "Glee Live Tour", że zaproponowali Harry'emu reżyserię pokazu otwierającego koncert.
Romantyczne plany
Na brak zajęć nie narzeka Max Adler, wcielający się w Davida Karofsky'ego. Niedawno skończył pracę na planie horroru o zombie "Detention of the Dead". W międzyczasie zdążył odpocząć kilka dni z rodziną w Meksyku. Pod koniec lipca planuje podróż do Anglii - na zlot fanów "Glee", który odbędzie się w Birmingham. Tam dołączy do Jenny Uskowitz, Harry'ego Shuma, Kevina McHale'a i Ashley Fink. - Nigdy nie byłem w Europie, więc po spotkaniu z fanami zamierzam zabrać moją dziewczynę na kilka dni do Paryża - zwierzył się Max w wywiadzie dla Vanity Fair.
nex