Przygłuchawa?
Jane Lynch ma problemy ze słuchem, ale to nie jedyna z rzeczy, której nie wiecie o aktorce…
Aktorka w wywiadzie zdradziła, że jest głucha na prawe ucho. Ujawniła także kilka ciekawych faktów ze swojego życia:
- urodziła się w małym miasteczku w stanie Illinois.
- zrezygnowała z pierwszej teatralnej roli. Było to w liceum i cały okres szkoły miała ksywkę "quiter" (od "quit" - rezygnować). Nikt już do końca "high school" nie zaprosił jej do współpracy.
- kocha kawę. Jej miłość jest na tyle duża, że jeśli pierwsza filiżanka czarnego napoju nie jest perfekcyjna, aktorka potrafi robić ją jeszcze 3-4 razy w ciągu dnia, do momentu aż uzyska odpowiedni smak.
- jej sześcioletni piesek, nosi pieluchę, ponieważ Lynch nie wytresowała zwierzęcia na tyle, aby zostając same w domu nie wyrażała swego smutku sikając na kanapę. Jest bardzo do niej przywiązana.
- boi się jeździć windami, szczególnie "tymi starymi w starych budynkach". Zmusza więc ludzi, aby z nią korzystali ze schodów.
- gdyby nie aktorstwo była by bezrobotna. Nie umie nic robić poza graniem.
- lubi wykrochmalone prześcieradła.
- wszelkie, nawet najbardziej urocze, otrzymane kartki okolicznościowe wyrzuca do kosza. Zanim to zrobi, każdą z nich z namaszczeniem całuje.
Niezły z niej freak. Jeśli nie wierzycie, zobaczcie sami: