Mroczny, pokręcony i niegrzeczny. Ta rola była marzeniem Borysa Szyca

• Netfliksowy "Forst" powstał na motywach powieści "Ekspozycja" i "Przewieszenie" Remigiusza Mroza.
• Komisarz Forst wkracza do akcji. Z pomocą dziennikarki Olgi Szrebskiej musi rozwikłać zagadkę tajemniczych morderstw i dopaść zbrodniarza. 
• W postać detektywa Forsta wciela się Borys Szyc. W Szrebską - Zuzanna Saprznikow, w prokurator Dominikę Hansen - Kamila Baar, w inspektor Osicę - Andrzej Bienias.

Oj, nie lubią detektywa Wiktora Forsta (Borys Szyc) w Komendzie Policji w Zakopanem, nie lubią. Nie przepada za nim komendant Osica (Andrzej Bienias), ponieważ detektyw, który dość oryginalnie podchodzi do prowadzenia śledztwa, przysparza mu coraz więcej kłopotów. Sympatią do niego nie pała (zresztą sądząc po pierwszym odcinku - z wzajemnością) również prokurator Dominika Wadryś-Hansen (Kamilla Baar) oraz Adamiak, który kolegę po fachu na dzień dobry wita rozmaitymi docinkami.

Życia nie umila Forstowi także najnowsza sprawa kryminalna, którą przyjdzie mu rozwiązać. Kiedy na Giewoncie zostają odkryte zwłoki Forst nawet nie przypuszcza, dokąd doprowadzi go śledztwo. Okazuje się bowiem, że tajemnica sięgająca czasów II wojny światowej może być niejako powiązana z jego przeszłością. A w tym dzielnie pomaga mu dziennikarka Olga Szrebska (Zuzanna Saporznikow).

W oczekiwanym przez wielu fanów prozy Remigiusza Mroza serialu w Wiktora Forsta wciela się Borys Szyc. Choć wielu zastanawiało się, czy aktor uniesie tę rolę, to nie ma obaw - Borys Szyc radzi sobie bardzo dobrze, a co najważniejsze - widać, że udział w produkcji (której jest też producentem) sprawia mu sporo frajdy.

W najnowszej produkcji Netfliksa w swojej pierwszej dużej roli debiutuje Zuzanna Saporznikow, aktorka Teatru Narodowego, którą mogliśmy oglądać m.in. w serialu "W rytmie serca" czy "Na dobre i na złe". Warto zwrócić na nią uwagę, jako na jedno z nowych interesujących nazwisk na polskiej scenie filmowo-serialowej.

Plusem serialu jest również postać komendanta Osicy - policjanta specyficznego, którego gra Andrzej Bienias - aktor Teatru Witkacego. Szeroka publiczność zna go z takich produkcji jak "Odwróceni" czy "Barwy szczęścia". Fajnie też zobaczyć na ekranie Aleksandrę Grabowską (po roli w świetnej "Infamii", i "Braciach") w roli córki Osicy, Agaty. Bohaterka nie ma łatwego życia, ale w odróżnieniu od większości postaci... lubi Forsta (ku wielkiemu niezadowoleniu ojca).

Serialowy "Forst" jest mocno pokręcony, mroczny i brutalny. Choć czasami serial wydaje się trochę nierówny (niektóre sceny akcji czy pościgów nie wypadają zbyt dobrze, a sama produkcja niekiedy jest chaotyczna i pojawiają się dłużyzny) to jednak wciąga widza w przedstawianą historię i ma dobry, gęsty klimat, w którego zbudowaniu pomaga bardzo dobra oprawa muzyczna. Jest też kilka scen, które widzowie zapewne spodziewaliby się zobaczyć w konkurencyjnych produkcjach innych platform streamingowych. "Forst" nie jest... ani wygładzony, ani grzeczny.

Scenarzyści - odpowiedzialna wcześniej za serialowe adaptacje powieści Harlana Cobena ("W głębi lasu" z 2020 r. oraz "Zachowaj spokój" z 2022 roku) Agata Malesińska i Jacek Markiewicz - uważnie tkają opowieść o Forście, która nie jest stuprocentową ekranizacją. Serial bazuje bowiem na motywach dwóch powieści Remigiusza Mroza o przygodach detektywa - "Ekspozycja" (pierwszy tom z serii) i "Przewieszenie". Dostajemy więc intrygujący wstęp do przygód Wiktora Forsta, w którym absolutną wisienką na torcie jest końcówka szóstego odcinka. Scenarzyści dowieźli, a ja z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.

Zobacz też:

"Potwór z Gyeongseongu": Będzie drugi sezon serialu Netfliksa

"Yellowstone": Popularny serial trafi na Netfliksa

Dżentelmeni - kryminalny serial Netfliksa od reżysera Sherlocka Holmesa na polskim zwiastunie 

"Problem trzech ciał": Nowy serial twórców "Gry o tron" trafi do Netfliksa