Fear the Walking Dead Fear the Walking Dead
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 71
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Karen David: "Praca na planie "Fear the Walking Dead" jest wspaniałym wyzwaniem" [wywiad]

O najnowszym sezonie "Fear the Walking Dead", postaci Grace, pierwszym dniu na planie oraz konwentach rozmawiamy z Karen David.

Katarzyna Ulman, Interia: Jak minął ci weekend? Na Twitterze informowałaś, że wybierasz się na konwent Dragon Con. Jak wrażenia?

- Ta edycja DragonCon była pierwszą, w której uczestniczyłam.

Wcześniej spędziłam trochę czasu w Atlancie przy okazji prac na planie serialu "Wampiry: Dziedzictwo", więc była to także świetna okazja, żeby wrócić do tego miasta i spotkać się z przyjaciółmi.

Reklama

Konwent zrobił na mnie ogromne wrażenie - czułam się trochę jak mała dziewczynka, kiedy z radością patrzyłam na wszystkie cudowne kostiumy cosplayerów.

- Wydaje mi się, że DragonCon jest jednym z największych amerykańskich konwentów, w którym bierze udział tak wielu cosplayerów. Zachwycili mnie. Ile musieli poświęcić czasu na stworzenie swoich kostiumów? Niektórzy z nich w każdy dzień konwentu byli przebrani za innego fikcyjnego bohatera. Oprócz tego konwent to doskonała okazja do porozmawiania z fanami, nawiązania przyjaźni z ludźmi, którzy uwielbiają ten sam serial czy film. Świetnie się bawiłam.

Obecnie grasz w najnowszej, piątej odsłonie "Fear the Walking Dead". Jak dołączyłaś do obsady serialu? Co zainteresowało cię w scenariuszu i postaci Grace?

- Kiedy po raz  pierwszy usłyszałam o możliwości zagrania w "Fear the Walking Dead" kręciłam jeszcze "Wampiry: Dziedzictwo" i wszystko potoczyło się bardzo szybko - po dwóch dniach "byłam" już Grace. Udało mi się rozbić bank. A jak to się stało? Producenci zadzwonili do mojego agenta i powiedzieli, że mają "rolę dla Karen, która byłaby dla niej idealna". Nagrałam scenę, wysłałam ją i poszłam na spotkanie z Ianem [Goldbergiem - przyp. red.].

- Znałam go jeszcze z czasów "Dawno, dawno temu" [obecnymi showrunnerami "Fear..." są Andrew Chambliss oraz Ian Goldberg, scenarzyści serialu "Dawno, dawno temu", w którym grała Karen - przy. red.], który opowiedział mi o mojej postaci i przedstawił, jak rozwinie się jej wątek. Ian żartował, że tym razem materiał jest inny; tu już nie będzie pięknej korony i latającego dywanu. Już na początku ostrzegał mnie przed tym, co się kroi (śmiech)

- Mój mąż jest wielkim fanem uniwersum "The Walking Dead", więc po przyjęciu roli trochę u niego zapunktowałam! 

Jak opisałabyś swoją bohaterkę? Czy Grace bardzo różni się od postaci, jakie miałaś okazję zagrać w "Dawno, dawno temu" i "Galavancie"?

- Moje dotychczasowe bohaterki - Dżasmina z "Dawno, dawno temu" i Isabella z "Galavanta" - były świetnymi postaciami i uwielbiałam je grać, ale możliwość wcielenia się w Grace po prostu mnie zachwyciła. Grace to zupełnie inny typ postaci - jest bardziej złożona, balansuje na granicy dobra, nie jest nieskazitelna. Musi podejmować trudne decyzje i stara się pomóc innym.

- Po rozbiciu samolotu przez bohaterów [do wydarzenia doszło w pierwszej połowie sezonu - przyp. red.] Grace próbuje odnaleźć ocalałych i upewnić się, że nic im nie jest oraz ostrzec przed niebezpieczeństwem, czyli promieniotwórczością w rejonie, w którym się znaleźli. Grając Grace staram się zawsze stanąć na wysokości zadania, zagrać ją jak najlepiej.

- Myślę, że jako aktor zawsze starasz się podejmować nowe, ekscytujące wyzwania, a praca na planie "Fear..." wraz z resztą obsady jest właśnie takim wspaniałym wyzwaniem. Poza w szkole nie byłam za dobra z fizyki, a teraz w serialu mogę zabłysnąć. Mój tata jest z tego bardzo dumny.

Jak wyglądał twój pierwszy dzień na planie?

- Na początku czułam się trochę jak nowa dziewczyna w szkole, która chce, żeby reszta dzieciaków cię polubiła. "Fear the Walking Dead" to pierwszy serial od dłuższego czasu, w którym jestem zatrudniona, jako członek stałej obsady. Jednak w odróżnieniu od innych produkcji dołączyłam do niego później. "Fear..." ma już własne tempo, określony kierunek, więc musiałam się szybko zaaklimatyzować, przyzwyczaić do rytmu pracy.

- W tej sytuacji naprawdę jestem wdzięczna za resztę obsady, ponieważ to wspaniali ludzie. Już pierwszego dnia poznałam Lenniego Jamesa [Morgan - przyp. red.], który jest ciepłym, pomocnym człowiekiem. W wielu momentach byłam wdzięczna, że mam obok siebie Alycię [Debnam-Carey, czyli serialowa Alicia - przyp. red.] i Lenniego, na których wsparcie mogę liczyć. Czuję się wspaniale w tym zespole. To kolejny powód, dla którego jestem tak bardzo wdzięczna za tę rolę.

W dziesiątym odcinku, "210 Words Per Minute", mogliśmy zobaczyć zupełnie inną stronę Grace i poznać ją trochę lepiej. Jak wpłynie na nią przyjaźń z Morganem i czy będziemy mogli zobaczyć jeszcze tę wrażliwą, otwartą Grace z tego odcinka?

- Wszystkie osoby, jakie Grace spotyka na swojej drodze, przeżyły piekło. Moja bohaterka po tym, co ją spotkało i po wydarzeniach, do których sama po części doprowadziła, zamknęła się w sobie. Nosi maskę, za którą się chowa, i wtedy czuje się bezpiecznie. Po wybuchu elektrowni jądrowej Grace straciła wszystkich, na których jej zależało. Nie chce powtórzyć swoich poprzednich, błędnych decyzji, ponieważ nie wie, ile czasu jej zostało.

- Po spotkaniu grupy Morgana pierwszy raz od dłuższego czasu Grace ma nadzieje, że będzie lepiej. Jej nowi przyjaciele po wszystkim, co przeszli, starają się pomóc innym; udowodnić, że w tym strasznym świecie są jeszcze dobrzy ludzie. Jako aktorka, miałam więc nadzieję, że Grace będzie na tyle odważna, by otworzyć się przed resztą grupy, tak jak oni otworzyli się przed nią. Udało się to świetnie zaprezentować w tym odcinku.

*Karen David - kanadyjska aktorka i piosenkarka o hinduskich korzeniach. Zagrała księżniczkę Isabellę  w serialu-musicalu "Galavant" i Dżasminę w "Dawno, dawno temu".

Na małym ekranie widzowie mogli także oglądać ją w "Barry", "Wampiry: Dziedzictwo", "Castle", "Zabójcze umysły".

W 2003 roku wydała swój pierwszy singiel, "It's Me (You're Talking To)". Siedem lat później na rynku pojawił się album "The Girl in the Pink Glasses".

Najnowsze odcinki "Fear the Walking Dead" są emitowane w poniedziałki o 3:00 i 22:00 (powtórka) na antenie AMC.

Jesteś fanem amerykańskich seriali? Zalajkuj nasz fan page "Zjednoczone Stany Seriali", czytaj najświeższe newsy zza oceanu oglądaj trailery, galerie, komentuj i czytaj opisy odcinków już dwa tygodnie przed emisją w Polsce.


swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy