Serialowa Alexis wzruszająco wspomina swoje spotkanie z księżną Dianą
Znana z serialu "Dynastia" aktorka w najnowszym wywiadzie przywołała wspomnienia na temat księżnej Diany. „Wprowadziła rodzinę królewską w XXI wiek” – ocenia 88-letnia dziś Joan Collins. – „Była fenomenem”.
Gdyby księżna Diana żyła, miałaby 60 lat i być może życie jej synów, a zwłaszcza księcia Harry’ego, potoczyłoby się inaczej. Czy nadal tak bardzo by poruszała serca ludzi na całym świecie, inspirowała swoim stylem i imponowała zaangażowaniem w sprawy społeczne, tego się już nie dowiemy. Mimo że od jej śmiertelnego wypadku 31 sierpnia minęły 24 lata, jej tragiczna historia wciąż budzi ogromne zainteresowanie. Fani brytyjskiej rodziny królewskiej nie mogą się doczekać kolejnego sezonu serialu Netflixa "The Crown". Odliczają też dni do 5 listopada, kiedy do kin trafi najnowszy film Pablo Larraina "Spencer", w którym tytułową rolę Diany brawurowo zagrała Kristen Stewart.
Wspomnieniem na temat księżnej Diany podzieliła się także Joan Collins, która o swoim pierwszym spotkaniu z Lady Di opowiedziała na łamach magazynu "People Royals".
Aktorka dodała też, że jej późniejsze spotkania z Dianą też były przyjemnym przeżyciem.
We wspomnieniach aktorki pojawiło się także to, kiedy widziały się po raz ostatni:
W wywiadzie gwiazda "Dynastii" podzieliła się także swoją opinią na temat roli, jaką odegrała księżna Diana.
Zobacz więcej: