Skrytykował własny serial
19-letni aktor Angus T. Jones skrytykował serial "Dwóch i pół", w którym zadebiutował w wieku 10 lat, nazywając produkcję stacji CBS "obrzydliwą".
W specjalnym materiale wideo, umieszczonym na stronie kalifornijskiej organizacji chrześcijańskiej Forerunner Christian Church, Jones zaapelował do telewidzów, aby przestali oglądać "Dwóch i pół".
19-letni gwiazdor, który występuje w serialu od początku istnienia produkcji, stwierdził, że nie chce już mieć z nią nic wspólnego.
Angus T Jones przyznał, że sprośny humor "Dwóch i pół" stoi w konflikcie z jego obecnymi duchowymi poszukiwaniami. Aktor, który od niedawna należy do Forerunner Christian Church, dodał, że telewidzowie oglądający produkcję CBS powinni zadać sobie pytanie o wpływ, jaki serial może mieć na nastoletnią widownię.
Serial "Dwóch i pół" pokazuje zabawne przygody trójki kompletnie różnych facetów, których łączą więzy krwi. Dwaj bracia uczą syna jednego z nich, jak wygląda życie w męskim świecie. W jednej z głównych ról przez lata występował w produkcji CBS Charlie Sheen, jednak po tym, jak na początku 2011 roku gwiazdor udał się na przymusową kurację antyalkoholową, wytwórnia Warner Bros. Television i stacja CBS zostały zmuszone wstrzymać produkcję "Dwóch i pół".
Aktor udzielił wtedy publicznie kilku szokujących wypowiedzi, w tym zasugerował swoim szefom, że "powinni go przeprosić, liżąc jego stopy", nazwał jednego z producentów serialu, Chucka Lorre'a "niedorozwiniętym trolem" oraz dał do zrozumienia, że jego gaża za rolę w "Dwóch i pół' jest dla niego "zbyt niska".
Sheen otrzymywał za każdy odcinek 1,2 miliona dolarów, co czyniło go najlepiej opłacanym aktorem serialowym na świecie.
Produkcja serialu bez żalu pożegnała się z krnąbrnym aktorem, a ostatni odcinek "Dwóch i pół" z jego udziałem obejrzało 28,7 milionów Amerykanów. Był to najlepszy wynik produkcji CBS od czasu premiery sitcomu w 2003 roku.