Artysta w każdym calu
Fani talentu aktorskiego Piotra Gąsowskiego będą mieli okazję oglądać go w nowym serialu TVP 1 "Duch w dom". W przeciwieństwie do Czesława Basena z "Daleko od noszy" jego nowy bohater okaże się statecznym i porządnym ojcem rodziny.
Piotr Gąsowski wciela się w postać czterdziestoletniego Leszka, z zawodu skrzypka, pracującego w niewielkim teatrze muzycznym. Mimo dużych zdolności nie zarabia wiele. Dlatego, gdy tylko nadarza się ku temu okazja, chętnie podejmuje wszelkie inne prace muzyczne. Jest oddany swojej pasji. Jak na artystę przystało, ma dwie lewe ręce do wszelkich czynności domowych typu wymiana żarówki czy naprawa kranu.
- To mąż Beaty - mówi Piotr Gąsowski. - Gra ją moja ulubiona koleżanka Agnieszka Pilaszewska, z którą na planie nieustannie sobie żartujemy. Nasi bohaterowie wychowują trójkę fantastycznych dzieciaków. A propos - na polu zawodowym świetnie nam się z nimi współpracuje. Są pojętne, zdolne i grzeczne.
Wraz z rodziną Leszka pod jednym dachem mieszka jego matka Ola (Marta Lipińska).
- To do niej należy odziedziczony po jej teściach dom - tłumaczy Piotr Gąsowski.
- Syn będzie przyglądał się matce z przymrużeniem oka, widząc, że dziwnie się zachowuje i gada do siebie. Uzna, że z racji wieku zbzikowała.
Atrybutem Leszka, z którym będzie można go często widywać, są skrzypce.
- Chociaż nigdy nie uczyłem się gry na tym instrumencie, wiem, jak należy je profesjonalnie trzymać - chwali się aktor.
- Potrafię także imitować, że na nich gram, co - proszę mi wierzyć - wcale takie łatwe nie jest.