"Druga szansa": Producentka zdradza - "Będzie ślub"!

Wraz z ekipą realizatorów jesteś właśnie w trakcie zdjęć do drugiej serii "Drugiej szansy". Chciałbym pozostać jednak jeszcze przy pierwszym sezonie. Z czego jesteś najbardziej zadowolona po jego emisji?

- Po pierwsze, bardzo się cieszę, że spełniło się moje marzenie i powstał serial o show-biznesie oraz jego kulisach. To ryzykowny temat, który został w końcu opowiedziany w serialu. Stacja TVN zdecydowała się na tę produkcję jako pierwsza w Polsce. Do tej pory nikt nie sportretował w taki sposób świata gwiazd oraz tego, co kryje się za jego kulisami. Pamiętam słowa dyrektora Edwarda Miszczaka po prezentacji koncepcji serialu, jaką przedstawiliśmy mu wspólnie z Prezesem ATM Grupa, Andrzejem Muszyńskim. Powiedział: "Kto ma to zrobić, jak nie TVN". Sprawdziła się, w mojej opinii, zawarta w scenariuszu historia, skupiona wokół kobiety, która nie odnosi sukcesu i nie śledzimy jej zwycięstwa. A która upada i traci wszystko już na samym początku. Pisaliśmy ten serial z myślą o Małgorzacie Kożuchowskiej. Bardzo chciałam pokazać ją w roli dramatycznej. Małgosia jest wszechstronną i utalentowaną aktorką. Udowodniła to wiele razy: ostatnio w teatrze telewizji - w nagrodzonym podczas sopockiego festiwalu "Dwa Teatry" spektaklu "Ich czworo", oraz na dużym ekranie. Nazywam ją heroiną telewizji. Bez wątpienia na jej widok podnosi się poziom adrenaliny każdego widza. To fakt, za którym stoją wyniki: udziały w rynku, ratingi oraz oglądalność serialu również na Player.pl

Warto dodać, że to aktorka, która brała udział chyba we wszystkich, telewizyjnych formach serialowych?

- Tak. Co ważne, idzie do przodu. Grała w serialach tzw. codziennych, przeszła przez sitcom "rodzinka.pl", a dzisiaj gra w wielkoformatowym, godzinnym serialu. Czekam teraz na jej kolejną, główną rolę w filmie fabularnym. I oczywiście kolejne sezony "Drugiej szansy". Mam nadzieję, że takie powstaną.

Które, serialowe wątki, jakie narodziły się w pierwszej serii, będziesz rozbudowywać w kolejnych odcinkach?

- Wspólnie ze scenarzystką prowadzącą, Katarzyną Śliwińską-Kłosowicz oraz pracującą w zespole scenarzystów Karoliną Szymczyk-Majchrzak skupiamy się przede wszystkim, począwszy od pierwszego odcinka, na wątku głównej bohaterki Moniki Boreckiej. On jest dla nas najważniejszy. Stawiamy na Monikę, która kroczy przez swoje zawodowe życie coraz pewniej i mocniej. Jest uwikłana w kolejny związek z mężczyzną. Nowy facet Boreckiej "wywodzi" się ze świata show-biznesu. To Adam Swenson, którego gra Bartek Topa. Obok niego Jacek Braciak, który dzielnie dotrzymuje mu kroku, a wciela się w postać zdegradowanego prezesa telewizji, w której, co najgorsze, nadal pracuje. Nie można nie wspomnieć o wątku Lidii i Grzegorza, granych przez Maję Ostaszewską i Wojtka Mecwaldowskiego. To postacie, które na naszych oczach zyskały sobie wielką liczbę fanów. Możemy to obserwować chociażby za pomocą mediów społecznościowych. Pojawi się także sporo "smaczków" - odkryjemy chociażby kulisy działania portali plotkarskich. Ten temat przybliży grany przez Rafała Królikowskiego producent Jakub Zeit, który zostanie wydawcą jednego z takich portali. Z drugiej strony wszyscy bohaterowie żyją problemami dnia codziennego: popadają w długi, pożyczają pieniądze, walczą o pracę, pozycję i wizerunek. Zależy nam jednak na tym, aby centralnym wątkiem scenariusza pozostawała historia Moniki. Poszukuje ona swojego miejsca, chce zbudować rodzinę, dom, ułożyć sobie życie. Walczy także o to, żeby nie zagubić siebie. Lubię tę bohaterkę. Bo choć nie wszystko jej się w życiu udało, to potrafi być prawdomówna i lojalna, co w jej środowisku jest bezcenne i rzadkie. Wierzę, że widzowie również to dostrzegają.

Mówisz, że lubisz Monikę Borecką. Być może to także zasługa tematu serialu. Sama, od lat pracujesz wśród ludzi filmu i telewizji. Znasz tę rzeczywistość od "podszewki"?

- To prawda. Na pewno nie umiałabym pisać i budować historii na przykład o... kobiecie rajdowcu albo pływaczce. Temat show-biznesu w połączeniu z wątkiem medycznym jest mi bliski. Także prywatnie.

A jakie nowe tematy pojawią w kolejnych odcinkach "Drugiej szansy"?

- Będzie ich sporo. Na przykład tych, dotyczących kulisów zdobywania nagród przez celebrytów i aktorów. Pokażemy ciąg dalszy historii Ksawerego (Maciej Musiałowski) i Justyny (Magda Berus). Próbują oni walczyć o siebie na rynku telewizyjnym i muzycznym - z wszystkimi tego konsekwencjami. Dowiemy się, kim tak naprawdę jest Sara (Magdalena Boczarska). Poznamy jej korzenie... W serialu pojawią się także Hubert Urbański i Zdzisław Wardejn. Czeka nas prawdziwy pokaz mody oraz... ślub. Drugi sezon wyreżyserują Michał Gazda i Xawery Żuławski. Reszty nie mogę zdradzić. Będzie się działo.

Rozm. MK/ATM