"Druga szansa": Małgorzata Niemirska dopiero niedawno obejrzała... „Czterech pancernych i psa”!
Małgorzata Niemirska, czyli Stanisława Borecka z nowego serialu TVN „Druga szansa”, dopiero niedawno obejrzała w całości serial „Czterej pancerni i pies”, który 50 lat temu dał jej niewyobrażalną popularność i uczynił gwiazdą pierwszej wielkości...
Kilka dni temu minęło dokładnie pół wieku od dnia, kiedy "Czterej pancerni i pies" po raz pierwszy pojawili się na polskich ekranach. Nie wszyscy wiedzą, że ten kultowy serial - zanim trafił do telewizji - prezentowany był w kinach w czterech dwuodcinkowych zestawach: "Załoga" i "Radość i gorycz", "Gdzie my, tam granica" i "Psi pazur", "Rudy, miód i krzyże" i "Most" oraz "Rozstajne drogi" i "Brzeg morza".
Tuż po premierze stało się jasne, że wszystkie aktorki i wszyscy aktorzy występujący w "Czterech pancernych staną się gwiazdami, o których mówić będzie cała Polska. Była wśród nich młodziutka, zaledwie 16-letnia uczennica warszawskiego żeńskiego Liceum im. Narcyzy Żmichowskiej - Małgorzata Niemirska (wtedy jeszcze nosiła nazwisko Wiśniewska). To właśnie jej twarz dostała w serialu Lidka...
- To miała być tylko przygoda - wspomina aktorka, dodając, że nie przypuszczała, że na planie "Czterech pancernych" spędzi aż 7 lat!
- Były momenty, że miałam dość. Moi rówieśnicy, gdy mieli wolne, jeździli na wakacje, a ja na... poligon lub w okopy. Ciągle w tych samych walonkach, oficerkach, mundurze - opowiadała Małgorzata Niemirska w jednym z wywiadów.
Aktorka bardzo długo nie chciała obejrzeć serialu. Twierdzi, że potrzebowała ponad 30 lat, by nabrać do niego dystansu. Dopiero niedawno zdecydowała się zasiąść przed telewizorem i w całości zobaczyć "Czterech pancernych i psa". Mówi, że właśnie wtedy wróciły do niej wspaniałe wspomnienia...
- Grając Lidkę, robiłam coś, co sprawiało mi wielką przyjemność. Czułam się samodzielna, taka dorosła! Zarabiałam co prawda grosze, ale mogłam sobie kupić puder czy tusz do rzęs bez proszenia rodziców o pieniądze - twierdzi.
- Z drugiej strony, przez wiele lat nie mogłam pozbyć się wizerunku Lidki... Nie chciałam być ciągle obsadzana w kolejnych wersjach tej samej postaci, więc rzadko pojawiałam się w kinie, za rzadko. Na szczęście miałam teatr! - mówi.
50 lat po premierze "Czterech pancernych i psa" Małgorzata Niemirska wciąż cieszy się wielką sympatią widzów - i tych, którzy pamiętają ją jako Lidkę, i tych, którzy znają z innych serialowych ról. Od 15 lutego na antenie TVN będziemy mieli okazję oglądać ją w nowej produkcji "Druga szansa" u boku m.in. Kazimierza Kaczora i Małgorzaty Kożuchowskiej.