"Druga szansa": Małgorzata Kożuchowska zdradziła, który wątek był jej pomysłem
Producentka "Drugiej szansy", Dorota Kośmicka-Gacke, nie ukrywała, że od samego początku w roli Moniki Boreckiej widziała Małgorzatę Kożuchowską i to z myślą o niej był pisany scenariusz.
Serial ukazuje kulisy show-biznesu, dlatego scenarzyści często inspirują się prawdziwymi historiami opowiedzianymi przez aktorów. Ale to nie wszystko. W ostatnim wywiadzie dla "Twojego Stylu" Małgorzata Kożuchowska zdradziła, że po urodzeniu synka zdecydowała się na przyjęcie głównej roli w "Drugiej szansie", " bo nigdy wcześniej nie miała takiego wpływu na ostateczny efekt".
Okazuje się, że to właśnie aktorka wymyśliła, by w drugim sezonie poruszyć sprawę przemocy wobec kobiet. Scena, w której Adam brutalnie atakuje Monikę, była jedną z najbardziej szokujących w całym serialu.
Jak Małgorzata Kożuchowska podkreśliła w wywiadzie, ten wątek zwrócił uwagę na istotną kwestię, że wbrew stereotypowej opinii przemoc dotyka również kobiet na wysokich stanowiskach.
- Mam poczucie, że w ten sposób zabieram głos w ważnej sprawie. To daje siłę, żeby wstawać, kiedy moje dziecko jeszcze śpi, i iść na plan. - podsumowała aktorka.