"Druga szansa": Adam okaże się damskim bokserem!
Szok i niedowierzanie! Powodowany zazdrością o Marcina (Bartłomiej Świderski) Adam (Bartłomiej Topa) posunie się do rękoczynów i uderzy Monikę (Małgorzata Kożuchowska), zostawiając siniaki na jej twarzy!
Zdradzamy, że w 10. odcinku “Drugiej szansy" (emisja w poniedziałek 7 listopada o godz. 21.30 w TVN) Borecka i Swensson spędzą ze sobą pierwszą wspólną noc. Oboje wkroczą w fazę wzajemnego zauroczenia. Będzie im razem bardzo dobrze. Monika nawet przedstawi nowego ukochanego swoim rodzicom, Stanisławie i Zygmuntowi Boreckim (Małgorzata Niemirska i Kazimierz Kaczor). Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywać będą, że uczucie między nimi ma wielkie szanse rozwinąć się w związek na całe życie.
Borecką pochłonie praca przy filmie dokumentalnym promującym ideę transplantacji. Z jej życia siłą rzeczy nie zniknie Marcin (Bartek Świderski). Emocje między nimi wciąż będą buzowały. Napięta atmosfera wywoła kłótnie i nieporozumienia. Bo tak naprawdę Kryński wciąż nie pogodził się z rozstaniem z Moniką. Tyle że nie umie jej powiedzieć o swoich uczuciach.
Z kolei Adam poczuje niezadowolenie z faktu, że Borecka spędza tak dużo czasu w szpitalu i z Marcinem. Jego narastająca zazdrość o byłego mężczyznę Moniki zacznie kłaść się cieniem na ich nowym związku.
Po kolejnym spięciu z Moniką Marcin zainicjuje poważną rozmowę. Wreszcie zdobędzie się na odwagę, by mówić szczerze i wprost.
- Wiem, że to, co było między nami, było czymś bardzo ważnym - zacznie Kryński. - Nie mam pojęcia, jak to się mogło popsuć.
Kryński potwierdzi, że został w Polsce dla Moniki. I jakby co - czeka na nią. Borecka bardzo liczyła i czekała na takie słowa. Czy aby teraz nie jest na nie za późno? Wszak ona ma teraz u swego boku Adama... Inna sprawa, że tak do końca nie potrafi wyrzucić Marcina z serca...
Żeby odsunąć Monikę od Marcina, Adam zaproponuje, by produkcją filmu dokumentalnego Ola (Monika Mariotti) zajęła się dalej samodzielnie, a Borecka powinna się skupić na nowym serialu. Co na to sama zainteresowana? Cóż, nie będzie zadowolona z takich decyzji i poprosi Adama, by rozgraniczali sprawy prywatne od służbowych. Swensson zreflektuje się i przeprosi ukochaną. A w ramach przeprosin zaprosi ją na romantyczną kolację do siebie. Wyczuje, że Monika nigdy nie będzie jego własnością. Podczas kolacji wypije stanowczo za dużo, wyjdą z niego już jawna zazdrość, pretensje i oskarżenia.
Gdy Borecka powie dość i zechce wyjść, na własnej skórze przekona się, do czego jest zdolny Adam, aby zatrzymać ją przy sobie. Pod wpływem alkoholu mężczyzna wpadnie w szał, dostanie napadu agresji i posunie się do rękoczynów! Na domiar złego tę przerażającą scenę sfotografuje paparazzo (Artur Krajewski)!
Czy po czymś takim Borecka zechce mieć jeszcze do czynienia z Adamem?