Nie żyje Bert Belasco. Aktor miał 38 lat
Media na całym świecie informują o śmierci aktora znanego m.in. z serialu "Dr House". O jego niespodziewanej śmierci poinformowała rodzina.
Bert Belasco zmarł 8 listopada. Aktor przebywał wtedy na kwarantannie w hotelu, w którym przygotowywał się do nowej roli. Ojciec Belasco poinformował, że ciało syna zostało znalezione w niedzielę w pokoju hotelowym w Virginii. Według rodziny przyczyną jego śmierci było nagłe pęknięcie tętniaka w mózgu. Podejrzenia te nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone. Rodzina aktora czeka na wyniki sekcji zwłok.
W mediach społecznościowych aktora żegnają bliscy oraz koledzy z planów filmowych. Aktorka Yvette Nicole Brown opublikowała wspólne zdjęcie z Belasco. "To ja i mój drogi przyjaciel Bert Belasco. Zmarł wczoraj w wieku 38 lat. Właśnie dzisiaj dostałam wiadomość. Jestem załamana. Rozmawiałam z nim w zeszłym tygodniu. Zadzwonił, żeby opowiedzieć mi o wszystkich dobrych rzeczach, które wydarzyły się w jego życiu i jak wiele ma nadziei na przyszłość. Obiecaliśmy sobie, że spotkamy się, gdy tylko #Covid na to pozwoli [...]" - napisała pod fotografią. Najbliżsi wspominają go jako miłego i zawsze chętnego do pomocy innym.
Bert Belasco był absolwentem studiów teatralnych na Southern Illinois University. Przygodę z aktorstwem zaczął na deskach teatrów. W 2007 roku rozpoczął karierę telewizyjną. Wystąpił w takich serialach jak "Dr House" czy "Justified". Największą rozpoznawalność przyniósł mu serial "Pitch"