Finał już niedługo!
Już w najbliższy wtorek, 24 maja, o 2:00 w nocy (naszego czasu), stacja Fox wyemituje finałowy odcinek siódmego sezonu "Dr. House'a". Czego możemy się spodziewać po "Moving On"?
Jak to zwykle przy finałach sezonu bywa, odcinek "Moving On", zapowiadany jest przez producentów jako "szokujący". Czy ich słowa będą zgodne z prawdą? Miejmy nadzieję, że tak.
W końcu w ósmym sezonie nastąpią wielkie zmiany - nie zobaczymy w nim już dr Cuddy, gdyż Lisa Edelstein zrezygnowała z przedłużenia kontraktu.
Do tego "ósemka", prawie oficjalnie, nazywana jest ostatnim sezonem serialu w ogóle. Scenarzyści mogą więc zacząć szaleć na całego.
Z klipów promocyjnych wynika, że w "Moving On" będziemy świadkami, co najmniej trzech nieźle zapowiadających się wątków:
- Wiele wskazuje na to, że House wjedzie rozpędzonym samochodem prosto do domu Cuddy.
- Z oczywistych względów (o ile pierwszy wątek okaże się prawdą) Cuddy będzie domagała się od policji ochrony przed byłym chłopakiem.
- Ciekawym może okazać się także ostatni pacjent w tym sezonie. Będzie to performerka, która leczenie potraktuje jako projekt artystyczny i swoistą grę z lekarzami. Nie będzie wiadomo, które z jej objawów są prawdziwe.
Zobaczcie zapowiedź "Moving On":