Co u House'a?
Pozew o milion dolarów, kolejne wideo i kolejna dziewczyna w obsadzie. Rzućmy okiem na plotki i ploteczki związane z nowym sezonem.
Niedawno do obsady medycznego hitu dołączyła Amber Tamblyn, o czym już was informowaliśmy. Okazuje się jednak, że w tym samym czasie odbywały się, trzymane w ścisłej tajemnicy, castingi na jeszcze jedną żeńską bohaterkę serialu.
Nie wiadomo jeszcze kto się zakwalifikował, wiadomo natomiast, że nowa bohaterka będzie pracować w grupie diagnostycznej pod przewodem House'a. Nie było by w tym wiele dziwnego, gdyby nie to, że postać jest również byłą modelką i pacjentką zakładu psychiatrycznego.
Pojawił się również kolejny mini-odcinek serii o pielęgniarzy Jeffrey'u, nieustannie starającym się zdyskredytować House'a. Z przykrością zawiadamiamy, że dziewiąty odcinek jest mniej więcej tak samo nudny jak dwa poprzednie i chyba przestaniemy o pisać o kolejnym minizodach, jeśli ich poziom się nie poprawi.
Na koniec ciekawa informacja nie dotycząca fabuły kolejnej serii.
Carl Jones - były asystent na planie serialu - złożył pozew sądowy i domaga się miliona dolarów odszkodowania od producentów "Dr. House'a". Mężczyzna utrzymuje, że został zwolniony ponieważ nie chciał brać udziału między innymi w narkotycznych orgiach jakie urządzali jego przełożeni.
Wytwórnia Universal wstrzymała się od komentarza.