Te seriale zniknęły z Netfliksa. Teraz pojawią się w ofercie Disney+

Obecność serialowych produkcji Marvela na platformie streamingowej Netflix możliwa była dzięki licencji studia Disneya. W momencie premiery seriale "Daredevil" i "Jessica Jones" reklamowane były jako "Netflix Originals" (oryginalna produkcja Netfliksa).

Na Netfliksie oglądać mogliśmy też dotychczas kolejne serialowe produkcje Marvela: "Luke Cage", "Iron Fist", "The Punisher" oraz "The Defenders". 28 lutego wygasła jednak udzielona przez Disneya licencja i wszystkie wspomniane tytuły zniknęły z oferty streamingowego giganta.

We wtorek ogłoszono, że od 16 marca dostępne będą one w serwisie Disney+. Niestety, na razie poza granicami Polski (Disney+ planuje wejście na polski rynek w lecie 2022). Seriale Marvela obejrzą subskrybenci Disney+ w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Australii i Nowej Zelandii.

W ofercie Disney+ znajdzie się także serial "Marvel’s Agents of S.H.I.E.L.D", który przez siedem sezonów nadawany był w telewizji ABC.

Pierwszym serialem Marvela, który zadebiutował na Netfliksie, był "Daredevil" (w 2015 roku). W związku z planami uruchomienia przez Disneya własnej platformy streamingowej (Disney+ zadebiutował w USA w 2019 roku), wszystkie serialowe produkcje Marvela zostały skasowane przed 2019 rokiem, zawarta wcześniej umowa uniemożliwiała jednak pojawianie się ich bohaterów w jakichkolwiek nowych produkcjach przynajmniej do dwóch lat od daty zawieszenia danego tytułu.

W listopadzie 2020 minęło dwa lata od decyzji zakończeniu produkcji serialu "Daredevil", umożliwiając odtwórcy tytułowej roli Charliemu Coxowi pojawienie się jako Daredevil w nowych filmach. Nastąpiło to w obrazie "Spider-Man: Bez drogi do domu", gdzie Cox pojawił się w epizodycznej roli bez kostiumu superbohatera (jako Matt Murdock).

W ofercie Disney+ można już oglądać inne seriale Marvela: "WandaVision" oraz "Loki".