"Hawkeye": Kogo zobaczymy w nowych odcinkach?
Serial Disneya jest bez wątpienia jedną z najgłośniejszych premier ostatnich tygodni. W Polsce głośno jest o nim głównie za sprawą Piotra Adamczyka, który wciela się w jedną z postaci. Jednak nie tylko fani w kraju wyczekują kolejnych odcinków. Wiele wskazuje na to, że twórcy produkcji przygotowali dla nich niespodziankę.
Serial "Hawkeye" to kolejna produkcja ze świata Marvela dostępna na platformie Disney+. Na razie widzowie mogli zobaczyć seriale "WandaVision", "The Falcon and The Winter Soldier", "Loki" z Tomem Hiddlestonem, czy animowany "What If...?".
"Hawkeye" przedstawia losy Clinta Bartona (Jeremy Renner), który będzie szkolił swoją następczynię, Kate Bishop (Hailee Steinfeld, znana m.in. z filmów "Gorzka siedemnastka" i "Bumblebee" oraz serialu "Dickinson"). Oprócz tego na ekranie zobaczymy Verę Farmigę, Tony’ego Daltona, Zachan McClarnona, Alaquą Cox i Florence Pough jako Yelenę Belovą.
"Hawkeye": Piotr Adamczyk w serialu Marvela! To jest sukces
"Hawkeye": Konto gwiazdy serialu zablokowane przez spoilery
Reżyserski duet Bert & Bertie (Amber Templemore-Finlayson i Katie Ellwood), który odpowiedzialny jest za 3 i 4 odcinek serialu, zdradził, że Marvel przygotował dla widzów małe co nieco. "To bardzo mgliste, ale myślę, że jeśli będziecie dalej oglądać, na pewno się dowiecie. Fani nie byliby w stanie wymyślać tylu teorii na temat tego, kto może wystąpić, gdybyśmy nie trzymali języka za zębami. To część zabawy z Marvelem" - powiedziała Bertie.
Fani podejrzewają, że chodzi o wprowadzenie do serialu postaci szefa mafii Kingpina, który wcześniej pojwaił się w "Daredevilu". Czy ich przypuszczenia się sprawdzą?