"Diagnoza": Anna Smołowik kiedyś nie chciała grać w serialach
Anna Smołowik, czyli Kaja Szewczyk z "Diagnozy" (premiera na antenie TVN już 5 września), nie kryje, że jej największą pasją jest teatr, a w serialach gra, bo - jak mówi - trzeba przecież zarabiać pieniądze.
Podczas studiów w Akademii Teatralnej Anna Smołowik marzyła o dobrych rolach w świetnych spektaklach i w ogóle nie myślała o pracy przed kamerą. Jej koleżanki z roku chodziły na castingi do ról serialowych, a ona postanowiła poczekać z tym do chwili, gdy będzie już miała w kieszeni dyplom ukończenia szkoły.
- Młodzi aktorzy teraz już w szkole zaczynają grać w serialach i przez to niektórzy muszą nawet brać dziekanki. Należę do niewielkiego grona osób, które w trakcie szkoły nie zadebiutowały przed kamerą, nie zagrały w żadnym serialu. Po prostu tego nie chciałam - powiedziała Anna Smołowik w wywiadzie, dodając, że dopiero gdy skończyła studia, zrozumiała, że nie może bronić się przed serialami, bo musi przecież zarabiać na życie.
Anna Smołowik, którą od 5 września oglądać będziemy we wtorkowe wieczory na antenie TVN w "Diagnozie" - nowej produkcji sygnowanej nazwiskiem Doroty Kośmickiej-Gacke - długo uważała, że praca w serialach to... przykra konieczność. W końcu doszła do wniosku, że się myliła i że jest mnóstwo seriali na bardzo wysokim poziomie, w których udział może być dla młodych aktorów nauką.
- Zależy na jaki serial się trafi. Są takie, w których nie chciałabym brać udziału, ale i wiele takich, w których praca to ciekawe doświadczenie i przyjemność - stwierdziła kiedyś.
Od chwili ukończenia Akademii Teatralnej w 2008 roku Anna Smołowik zagrała już w prawie trzydziestu serialach, ale w większości były to występy gościnne w pojedynczych odcinkach (ekspedientka w "M jak miłość", stylistka w "Przystani", pacjentka w "Lekarzach", panna młoda w "Powiedz tak!"). Aktorka ma też na koncie kilka większych serialowych kreacji, które sprawiły, że telewidzowie bardzo ją polubili. Pamiętamy ją jako Martę Libherównę z "Czasu honoru", Tereskę z "Blondynki", Honoratę Rosiak z "Barw szczęścia", Julię Sienkiewicz z "Drugiej szansy" i... Agatę Dudę z "Ucha Prezesa", a wkrótce zobaczymy w roli przebojowej internistki Kai Szewczyk w "Diagnozie".
Anna Smołowik, co zawsze podkreślają w recenzjach spektakli z jej udziałem krytycy teatralni, na scenie potrafi zagrać wszystko. Za kreacje w teatrze dostała m.in. Feliksa Warszawskiego, główną nagrodę aktorską na 53. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych, nagrodę "Talent Trójki" i Wyróżnienie Ministra Kultury.
Na początku przyszłego roku na ekrany kin wejdzie komedia romantyczna "Podatek od miłości", w której Anna Smołowik gra jedną z głównych ról. Wcześniej zobaczymy ją na małych ekranach w "Diagnozie", a na scenie w przedstawieniach kilku warszawskich teatrów.