Rekordowe pożegnanie
Ostatni odcinek ósmej serii "Detektywa Monka" przyciągnął w USA przed telewizory rekordową widownię. Finałowy odcinek serialu stacji USA Network obejrzało aż 9,4 milionów telewidzów.
To najlepszy wynik w historii, jaki w telewizji kablowej zanotował jakikolwiek odcinek godzinnego serialu. Dotychczasowy rekord należał do serialu "The Closer", którego najlepszy odcinek obejrzało 9,2 milionów widzów.
W finałowym odcinku "Detektywa Monka" główny bohater serialu - grany przez Tony'ego Shalhouba - rozwiązał najważniejszą sprawę w swej karierze - zagadkę morderstwa swojej żony.
Szefowie USA Network nie mają jednak powodów do zmartwień w związku z zakończeniem emisji "Monka". Finałowy odcinek nowej serii tej stacji, "White Collar", obejrzało aż 5,5 miliona widzów. To najlepszy wynik USA Network w piątkowym prime timie od trzech lat.
Czytaj także: Żegnaj Monk