Detektyw Monk Monk
Ocena
serialu
9,9
Super
Ocen: 5732
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Ostatni sezon niedługo w Polsce

W kwietniu telewizja Canal+ rozpocznie emisję ósmego, finałowego sezonu serialu "Detektyw Monk".

W kwietniu telewizja Canal+ rozpocznie emisję ósmego, finałowego sezonu serialu "Detektyw Monk".

W ostatnich kilkunastu odcinkach Adrian Monk będzie musiał rozwikłać kolejne zagadki kryminalne, w tym tą najważniejszą, dotyczącą śmierci jego żony. Zanim jednak do tego dojdzie słynny detektyw zbada sprawę dotyczącą UFO, uratuje Natalie przed klątwą VooDoo, sprawdzi się jako świadek na ślubie kapitana Stottlemeyera, przygarnie psa i podejmie próbę terapii grupowej. Uda mu się także powrócić, choć na krótko, do pracy w policji.

Pierwsze odcinki serialu o perypetiach niezwykle utalentowanego, ale bardzo dziwacznego detektywa pojawiły się w Polsce w kwietniu 2003 roku.

Reklama

Na sukces serialu złożyła się praca wielu uznanych filmowców, ale tak naprawdę nie byłoby Monka bez Tony'ego Shalhouba, który dał w serialu prawdziwy popis gry aktorskiej, za który został wyróżniony m.in. Złotym Globem i 3 nagrodami Emmy. Udało mu się stworzyć na tyle wyrazistą i charyzmatyczną postać, że Monk ma szansę wpisać się w poczet największych detektywów, takich jak Sherlock Holmes, Hercules Poirot czy Columbo.

Adrian Monk był kiedyś szczęśliwym mężem i najlepszym policyjnym detektywem w San Francisco. Dobrą passę przerwała tragedia, która całkowicie zrujnowała mu życie. Podłożona w jego samochodzie bomba, zabiła żonę Adriana Trudy.

Załamany psychicznie Monk przestał radzić sobie z rzeczywistością. O powrocie do pracy nie było mowy.

Od tamtej pory cierpi na nerwicę natręctw, która objawia się różnego rodzaju fobiami, jak lęk przed zarazkami, wysokością, tłumem, ciemnością, a nawet mlekiem. Monk odczuwa też niepohamowany wstręt do kontaktu fizycznego z innymi osobami i po każdym powitaniu musi wycierać dłoń chusteczką.

Jednak te kłopotliwe przypadłości, a zwłaszcza obsesyjna dokładność i drobiazgowość sprawiły jednocześnie, że stał się mistrzem oględzin miejsca zbrodni. Zatrudnił więc osobistą pielęgniarkę, by pomogła mu funkcjonować w codziennym życiu i poświęcił się rozwiązywaniu zagadek kryminalnych jako prywatny detektyw.

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy