Czysta krew True Blood
Ocena
serialu
7,5
Dobry
Ocen: 343
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"I smell a rat"

Trzeci sezon "Czystej krwi" odbiega nieco od pozostałych. Poza rzeczami o których już pisaliśmy, zmieniła się "polityka narracji". Do końca sezonu zostały zaledwie dwa odcinki, a dopiero teraz fabuła zaczęła nabierać tempa.

Dwie rzeczy, które należy pochwalić to pogłębienie rysów psychologicznych postaci (szczególnie tych drugoplanowych) oraz momentami bardzo śmieszne dialogi (Jessica: Hoyt, I love you, too. Now drink my blood.).

Postaci, które przed dwa poprzednie sezony pozostawały nieco w cieniu Sookie teraz zaczęły wychodzić na światło dzienne:

- Tara po sporych przejściach z wampirem Franklinem, pokazała, że zachowanie zdystansowanej hardej kobiety to tylko jej poza. Obronna maska bardzo szybko znika, jeśli tylko ktoś wyciąga do kobiety pomocną dłoń (najlepiej aby to był Sam lub Jason).

Reklama

- Pam, także pokazała nieco więcej z siebie - Eric, który ucieka przed Russellem przepisał na nią swój testament - wampirzyca zamiast posiadłości w Irlandi woli, aby jej stwórca żył po wsze czasy.

- Tymczasem Król Russell, który mści się za śmierć kochanka Talbota, nadal zabija. Jednak robi to w bardzo czuły sposób.

Jednak największym wątkiem dziesiątego odcinka jest tożsamość Sookie. Dziewczyna nie jest zwykłą kelnerką, ale wróżką. Podobnych do niej jest więcej, lecz ukrywają się oni przed wampirami, gdyż ich krew działa na nie jak narkotyk oraz lekarstwo - pozwala wampirom przebywać w świetle dziennym.

Bill po to przybył tak naprawdę do Bon Tempes, lecz przy okazji zakochał się w podmiocie swoich obserwacji. Eric jednak ostrzega Sookie przed kochankiem - według niego Bill, nie mów całej prawdy…

Wreszcie, zaczęło robić się ciekawie i patrząc na zwiastun następnego odcinka będzie jeszcze bardziej interesująco. Szkoda, że tylko przez dwa epizody.

swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Czysta krew | Recap
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy