"Pomóż mi": Produkcja o problemach nastolatków i nadziei na lepsze jutro
Serial "Pomóż mi" jest oparty na prawdziwych wydarzeniach, co jest jednocześnie przestrogą, ale też lekcją i światełkiem w tunelu. Co o tej produkcji myśli jeden z aktorów wcielających się w rolę funkcjonariusza?
Produkcja pozwala spojrzeć na problemy młodych ludzi z całkowicie nowej perspektywy. Ich oczami możemy przyjrzeć się problemom, które są dla nich trudne do zniesienia czy rozwiązania. Niektóre decyzje są brzemienne w skutki — najpoważniejsze z możliwych. Produkcja porusza takie kwestie jak ucieczki z domu, przemoc, niepełnosprawność czy kryzysy psychiczne.
Piotr Nowakowski w serialu "Pomóż mi" wciela się w rolę jednego z funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczością Nieletnich - Gustawa Żelaznego. Jak sam stwierdził, że to produkcja odpowiednia, by obejrzeć wraz z dziećmi, a później omówić zachowania i sytuacje, które mogą przytrafić się najmłodszym. Opiera swoje zdanie na własnych doświadczeniach, bo jak przyznaje, jest ojcem 14-latka.
"(...) Omawiamy sytuacje, które mogą zaistnieć (...), możemy się w nich przejrzeć. Przyjrzyjcie się jakie rozwiązania można zastosować przy naprawdę ciężkich sytuacjach."
O czym dokładnie opowiada serial? Piotr Nowakowski dodaje:
"Serial 'Pomóż mi' opowiada przede wszystkim o emocjach i wyborach dzieci. (...) To jedyny taki serial z misją".
Serial jest emitowany od poniedziałku do piątku o 15.00 w "Czwórce".