Czas honoru
Ocena
serialu
8,5
Bardzo dobry
Ocen: 1349
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Po prostu fajnie było"

Sprawdź co Antoni Pawlicki, Jakub Wesołowski, Jan Wieczorkowski i inni aktorzy "Czasu honoru" powiedzieli o nadchodzącej serii serialu.

Widzowie serialu "Czas Honoru" z niecierpliwością czekają na pierwszy odcinek nowej serii. Dla nich to będą to kolejne przygody znanych już bohaterów. Scenarzyści jednak przygotowali nowe zaskakujące wątki i wprowadzili nowe postaci między innymi Ingę, którą zagra Karolina Gruszka oraz tajemniczego przybysza z Anglii, w którego wcieli się Paweł Małuszyński. Twórcy obiecują, że ta seria będzie inna niż poprzednie i na pewno przypadnie widzom do gustu.

W czasie, gdy widzowie ciągle czekają, by się o tym przekonać, dla ekipy trzymiesięczna przygoda z tą transzą serialu właśnie się zakończyła. Drugiego sierpnia padł ostatni klaps trzeciej serii. Ekipa uczciła ten fakt wspólnym spotkaniem w restauracji z Confashion.

Reklama

Przybyli reżyserzy, scenarzyści, operatorzy, kostiumografowie, scenografowie, wszyscy inni, którzy pracowali przy powstaniu serialu i oczywiście obsada aktorska. Spotkali się, by wypić wspólnie lampkę wina i pogratulować sobie wzajemnie dobrze wykonanej pracy. A jest czego gratulować. Już zostało zakończone trzynaście kolejnych odcinków.

"Po prostu fajnie było" - podsumował pracę nad kolejną serią Antoni Pawlicki grający w serialu Janka. Jego serialowa dziewczyna Lena (Agnieszka Więdłocha) była bardziej wylewna.

"Pracowało się świetnie, ale oboje z Antkiem mamy ciężkie charaktery, to było prawdziwe wyzwanie" - powiedziała.

Mimo wielu pięknych kobiet na planie, między odtwórcami głównych ról nie było rywalizacji, przynajmniej tak twierdzi Jakub Wesołowski grający rolę Michała

"Byliśmy granym zespołem, choć pewnie każdy z nas dał z siebie wszystko, co najlepsze. Trochę się łezka w oku kręci, że tak szybko to minęło" - mówił.

"Dobrze będzie spotkać się przy kolejnej serii, jeśli taka będzie" - wtórował mu Jan Wieczorkowski.

Wątpliwości szybko rozwiała Ewa Wencel, która jest współautorką scenariusza "Mam już zlecenie na kolejne 13 odcinków i powoli przygotowuję się do pisania. Do końca grudnia powinny być skończone.

"Szczegóły pomysłu na kolejną serię zdradził z reżyser Michał Kwiatkowski, gdy zakończył swoje wystąpienie słowami "Do zobaczenia po wojnie".

Teraz już wiemy skąd te dobre nastroje na spotkaniu, które miało być pożegnaniem.

AKPA
Dowiedz się więcej na temat: Czas honoru | Wesołowski Jakub | Antoni Pawlicki | Jan Wieczorkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy